91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Poniedziałek, 25.11.2024 r.
Imieniny: Katarzyna, Erazm, Klemens

 

Jezus jak nikt inny potrafi rozmawiać z ludźmi. W dzisiejszym fragmencie Ewangelii jesteśmy świadkami sceny, kiedy rozmawia On z pewną kobietą – Syrofenicjanką. Kobieta demonstruje swoją wiarę w szerokość Jezusowego serca i wiarę w Jego wspaniałomyślność.

Bóg objawia tajemnice królestwa zwyczajnym ludziom w codziennych sytuacjach. W czytaniach usłyszymy dziś o sprawach tak ludzkich, jak miłość męża do żony, matki do dziecka, proste radości życia rodzinnego.

Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie

Serce – stanowi nie tylko centrum ludzkiego ciała, lecz również jest ośrodkiem życia: duchowego i intelektualnego, życia wewnętrznego, stanowiąc opozycję do wszelkich form zewnętrzności. To źródło uczuć, instynktów i namiętności: radości i bólu, odwagi i tchórzostwa, mocy i strachu, miłości i nienawiści. Staje się synonimem człowieka jako takiego, znakiem wyrażającym to, co w człowieku najgłębsze, jego najintymniejsze dążenia i pragnienia – czy te dobre, czy złe. Serce –  to po prostu sumienie człowieka.

Jaki powinien być chrześcijanin?

To pytanie zostaje bardzo często stawiane. Odpowiedzi na postawione pytanie najlepiej rozpocząć od słów Chrystusa zapisanych w Ewangelii. W dzisiejszej Ewangelii uczniowie usłyszeli dwa stwierdzenia: jedno z nich mówi: „Wy jesteście solą ziemi”, drugie natomiast: „Wy jesteście światłem dla świata”. Przytoczone dwie rzeczywistości pewnie są nam bardzo dobrze znane, tak też i było za czasów Chrystusa.


Odpocznijcie nieco

 

"Apostołowie zebrali się u Jezusa i opowiedzieli Mu wszystko, co zdziałali i czego nauczali. A On rzekł do nich: Pójdźcie wy sami osobno na miejsce pustynne i wypocznijcie nieco. Tak wielu bowiem przychodziło i odchodziło, że nawet na posiłek nie mieli czasu. Odpłynęli więc łodzią na miejsce pustynne, osobno. Lecz widziano ich odpływających. Wielu zauważyło to i zbiegli się tam pieszo ze wszystkich miast, a nawet ich uprzedzili. Gdy Jezus wysiadł, ujrzał wielki tłum. Zlitował się nad nimi, byli bowiem jak owce nie mające pasterza. I zaczął ich nauczać" (Mk 6, 30-34).