Duszpasterstwo i nowa ewangelizacja - te dwie aktywności Kościoła - są komplementarne i nie trzeba ich sobie przeciwstawiać - podkreślił bp Wiesław Śmigiel. Podczas III Kongresu Nowej Ewangelizacji, jaki odbywa się w Skrzatuszu wygłosił wykład nt. współczesnych wyzwań duszpasterskich dla środowisk wiejskich.
Zdaniem biskupa pomocniczego diecezji pelplińskiej, wyzwania pastoralne uwarunkowane są specyfiką danego środowiska, dlatego trudno wypracować jeden model dla duszpasterstwa wiejskiego w całej Polsce, każda wieś jest bowiem inna. O specyfice wsi decyduje m.in. odniesienie do tradycji i to, czy na danym terenie mieszkają ludzie związani z tym miejscem od pokoleń. Ten związek z tradycją decyduje o kondycji religijnej i przywiązaniu do Kościoła, ale też o mentalności i stylu życia - mówił bp Śmigiel.
Prelegent zwrócił też uwagę, iż obecnie w środowiskach wiejskich widać oddziaływanie sekularyzacji, choć jest ona raczej "pełzająca". Mniejsza jest też trwałość rodziny, choć na tle całej Polski i tak nadal wysoka.
Mieszkańcom wsi nie jest obcy też antyklerykalizm. - Jest on swoisty, ale jest - zauważył bp Śmigiel. Wyjaśnił, że mieszkańcy wsi są gotowi zaakceptować księdza i uznać za członka swojej rodziny, o ile wpisuje się w ich wizję parafii i religijności. Wyraża się to m.in. w ich przekonaniu, że prezbiter ma im pomagać konserwować miejscowe zwyczaje. Bp Śmigiel zwrócił uwagę, iż środowiska wiejskie trudniej się konsoliduje, ale skłócić je łatwiej niż ludzi w mieście.
Wieś dotyka również kryzys rodziny i kryzys spontanicznej transmisji kulturowej - coraz słabszy jest przekaz wiary w rodzinach. Upowszechnia się też pogląd, że to, co nowoczesne jest laickie, a młodzi przyjmują negatywne wzorce od rówieśników z miasta.
Bp Śmigiel podkreślił, że dla zróżnicowanych środowisk wiejskich trzeba szukać odrębnych propozycji pastoralnych. - Są tereny, gdzie trzeba odwoływać się do tradycji i są takie, gdzie trzeba od nowa tworzyć tradycje, bo ich już nie ma - wskazywał.
Biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej, zarazem członek Zespołu Episkopatu Polski ds. Nowej Ewangelizacji zaznaczył, że jest za tym, aby zachowywać z tradycji to, co wartościowe. - Jestem przeciwnikiem burzenia czegokolwiek. Nie można burzyć i na ruinach budować. W budownictwie to wychodzi, ale tu są ludzie - zaznaczył.
Jego zdaniem, kierunek wysiłku pastoralnego w środowiskach wiejskich to: odnowa, pogłębienie i przemiana parafii we wspólnotę wspólnot. Nie można niszczyć ani pomniejszać znaczenia religijności ludowej. Trzeba równolegle rozwijać tradycję i nową ewangelizację - przekonywał.
Bp Śmigiel podkreślił, że kluczem który łączy duszpasterstwo i nową ewangelizację jest osobista relacja do Jezusa Chrystusa. Postulował, by mieszkańcom wsi, zwłaszcza młodym, przedstawić taką wizję chrześcijaństwa, bazującą na osobistej relacji, której nie będą się wstydzili.
Biskup zaznaczył też, że istotna jest aktywizacja laikatu. Chodzi o to, by przekonać wiernych, że też są odpowiedzialni za parafię. Konieczna jest do tego przemiana myślenia, potrzeba dynamizmu i nawrócenia pastoralnego - zaznaczył biskup-pastoralista.
ekai.pl