W ramach oktawy odpustu w sanktuarium Królowej Kaszub w Sianowie w czwartek 25 lipca modlono się o nowe powołania kapłańskie. Biskup Arkadiusz Okroj powiedział w homilii, że „warunkiem dysponowania władzą kapłańską jest to, żeby kapłan zrezygnował z tego, co jest małostkowe”.
Podczas homilii biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej zauważył, że „mężczyzna przestaje być chłopcem, kiedy odkrywa powołanie do ojcostwa”. „Ojcostwo to rozpoznawczy znak dojrzałości mężczyzny”, dodał hierarcha uzupełniając, że „również kapłan musi dojrzeć do ojcostwa, które wyzwala i pobudza do rozwoju mężczyzny, sprawia, że wyskakuje on ze swojego naturalnego egoizmu i wzywa go do odpowiedzialności oraz uzdalnia do wyrzeczenia się i daru z siebie”.
Kaznodzieja zaznaczył, że „ojciec jest wezwany do współrodzenia zarówno do życia duchowego, intelektualnego, jaki i do tego, aby kształtować dojrzałość emocjonalną osób mu powierzonych”.
Bp Okroj kontynuował refleksję o ojcostwie, które „jest odpowiedzialne, żeby dziecko powierzone jego ojcowskiej trosce w tym świecie nie było zdezorientowane”. Podkreślił również, że „ojciec to ten, kto jest godny zaufania i wychowuje osoby mu powierzone”.
W tym kontekście biskup stwierdził, że „kapłan to ojciec duchowy dysponujący wielką władzą, którą otrzymał dzięki Bożemu zaufaniu”. I dodał, że „warunkiem dysponowania taką władzą jest to, żeby kapłan zrezygnował z tego, co jest małostkowe i naśladował Jezusa realizującego misję otrzymaną od Ojca Niebieskiego”. „To zadanie, które jest przeznaczone dla prawdziwych mężczyzn”, mówił kaznodzieja.
We Mszy św. uczestniczyło wielu księży, siostry zakonne, klerycy oraz wierni świeccy z całej diecezji.
ks.is / Sianowo
Homilia biskupa A. Okroja. Sianowo. Dzień Kapłański: