Świadectwo życia S. Adelgund Tumińskiej powinno być przez dobrze zagospodarowane, jako świadectwo dane Bogu, Ewangelii, Krzyżowi, prawdzie o godności ludzkiego życia i ciała – powiedział w czasie homilii Ks. kanonik dr Janusz Chyła.
15 lutego minęła 73 rocznica męczeńskiej śmierci S. Adelgund Tumińskiej, franciszkanki, która w 1945 r. oddała swe życie w obronie 3 chojnickich dziewcząt, ponosząc śmierć z rąk żołnierzy radzieckich.
W tym dniu, w kaplicy Najświętszego Serca Jezusa w Chojnicach - miejscu posługi i modlitwy oraz heroicznej śmierci S. Adelgund została odprawiona msza św. z podziękowaniem za jej chrześcijańskie świadectwo życia z prośbą o łaskę beatyfikacji. Mszę św., której przewodniczył Ks. dr Janusz Chyła koncelebrowało ponad 10 kapłanów. W homilii, ks. Chyła podkreślił, że nie ma teraźniejszości i przyszłości bez pamięci. Musimy pamiętać, aby w duchu chrześcijańskiej wiary u Jezusa Miłosiernego szukać zdolności do wybaczenia i pojednania. Przypominając męczeństwo S. Adelgund kaznodzieja podkreślił, że zrealizowała w życiu słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii: "Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje. Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa” (Łk 9, 23 – 24).
Jej świadectwo powinno być przez nas dobrze zagospodarowane, jako świadectwo dane Bogu, Ewangelii, Krzyżowi, prawdzie o godności ludzkiego życia i ciała. To świadectwo z minionych lat jest nie tylko okazją do odświeżenia pamięci, ale testamentem do zrealizowania tu i teraz. Ks. Chyła podkreślał, że pamięć indywidualna, pamięć grupowa, pamięć narodowa ma być pamięcią o prawdzie, pamięcią o tym, że pewne systemy takie jak: nazizm, komunizm czy współczesny relatywizm są zagrożeniem dla człowieka, bo gdy człowiek zaczyna odrzucać Boga buduje piekło na ziemi.
Mszy św. towarzyszył śpiew chóru Sióstr Franciszkanek z Orlika. Przed mszą św. zostały złożone kwiaty na grobie S. Adelgund i przy tablicy upamiętniającej miejsce jej śmierci min. przez posła ziemi chojnickiej p. Aleksandra Mrówczyńskiego, Rycerzy Kolumba, Akcję Katolicką, Sekcję Biegową „Florian”, mieszkańców Chojnic i Siostry Franciszkanki z przełożoną prowincjalną, S. Mironą Turzyńską. Dzień wcześniej kwiaty na grobie S. Adelgund złożył Burmistrz Miasta Chojnice p. Arseniusz Finster.
Nasze czasy, w których życie, czystość i godność człowieka, są często lekceważone potrzebują wzorów ukazujących, że są wartości, za które warto nawet oddać życie. Takim przykładem jest S. Adelgund Tumińska.