31 marca z Dziemian wyruszyła Ekstremalna Droga Krzyżowa na Kalwarię do Wiela.
Ponad czterdziestokilometrową trasę prawie 2 tysiące pątników pokonuje w ciszy, nocą, w niełatwych warunkach terenowych.
Drogę Krzyżową rozpoczęła o godz. 20 Msza św. koncelebrowana pod przewodnictwem biskupa pelplińskiego Ryszarda Kasyny. Zebranych powitał proboszcz par. św. Antoniego w Dziemianach ks. dr Andrzej Kubisz. Na koniec liturgii głos zabrała główny organizator EDK s. Mirona Turzyńska, przełożona prowincjalna Sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej z Orlika.
Krótka relacja z Dziemian 31.03.2017:
Rozmowy Radia Głos przed Mszą św.:
Rozmowa z S. Mironą Turzyńską 31.03.2017:
Rozmowa z panem Józefem - uczestnikiem Drogi Krzyżowej 31.03.2017:
Fragmenty Mszy św.:
Słowo powitania ks. proboszcza dr. Andrzeja Kubisza 31.03.2017:
Homilia ks. biskupa Ryszarda Kasyny 31.03.2017:
Przemówienie s. Mirony Turzyńskiej 31.03.2017:
Prawie 2 tysiące osób na Ekstremalnej Drodze Krzyżowej z Dziemian (diec. Pelplińska)
31 marca wieczorem z Dziemian na Kaszubach (diec. pelplińska) wyruszyła Ekstremalna Droga Krzyżowa. Żegnając pątników biskup Ryszard Kasyna stwierdził: „jesteśmy Panu Bogu potrzebni jako świadkowie, którzy nie pozwalają zapomnieć o Chrystusie braciom i siostrom inaczej myślącym”.
Drogę Krzyżową rozpoczęła Msza św. koncelebrowana w kościele parafialnym św. Antoniego pod przewodnictwem biskupa pelplińskiego Ryszarda Kasyny. Witając zebranych miejscowy proboszcz ks. dr Andrzej Kubisz stwierdził, że „pielgrzymi wiedzą, że Jezus jest Drogą a droga z Jezusem i za Nim, która wiedzie poprzez różne codzienne zakamarki i zawiłości wprowadzić może człowieka w prawdziwą kontemplację i poznanie prawdy”.
Bp Kasyna na początku Mszy św. zachęcał do modlitwy, która zarówno w kościele jak i podczas Drogi Krzyżowej „ma pobudzić wiarę i przybliżyć do Tego, który pragnie naszego dobra i naszego zbawienia”.
W homilii hierarcha podkreślił, że na tej Drodze Krzyżowej „jesteśmy Panu Bogu potrzebni jako świadkowie, którzy nie pozwalają zapomnieć o Chrystusie braciom i siostrom inaczej myślącym”. Kaznodzieja dodał, że świadectwo uczestników tej niezwykłej drogi może przyczynić, że inni ludzie „zrozumieją, że droga z Jezusem jest pełna nadziei, że można na nią wejść nawet w ostatniej sekundzie życia i będzie to zwycięstwo Boga”.
Przed zakończeniem Mszy św. i wyruszeniem na szlak pielgrzymi głos zabrała siostra Mirona Turzyńska. Przełożona prowincjalna Sióstr Franciszkanek od Pokuty i Miłości Chrześcijańskiej a jednocześnie główny organizator EDK z Dziemian przypomniała, że drogę pokonuje się w całkowitym milczeniu, korzystając z medytacji poszczególnych stacji Drogi Krzyżowej dzięki specjalnie przygotowanym materiałom lub aplikacji telefonicznej.
Drogę Krzyżową z Dziemian zorganizowano w dwóch wariantach. Pierwszy liczył ponad 41 km i krótszy 28 km. Najstarszy pątnik liczył 73 lata a najmłodszy 9 lat.
Ekstremalną Drogę Krzyżową z Dziemian zorganizowano po raz drugi. Zgłosiło się na nią tysiąc siedemset osób, ale w ostatniej chwili dołączyło jeszcze bardzo wielu pątników. Wzięli w niej udział nie tylko mieszkańcy Dziemian i Kaszub, ale również wierni z innych rejonów diecezji pelplińskiej, a także pielgrzymi z Białorusi, Norwegii i Niemiec.
Droga kończy się na Kalwarii we Wielu i tamtejszym Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, której wizerunek 28 maja br. będzie koronowany koronami papieskimi przez prymasa polski abpa Wojciecha Polaka.