Biskup Pelpliński Ryszard Kasyna przewodniczył Mszy Krzyżma w bazylice katedralnej w Pelplinie w Wielki Czwartek 28 marca 2024 r.
Homilia ks. biskupa Ryszarda Kasyny 28.03.2024r.:
Bp Kasyna: Kościół musi być Kościołem ewangelizującym
Podczas Mszy św. Krzyżma w bazylice katedralnej w Pelplinie biskup diecezjalny Ryszard Kasyna podkreślał, że „Kościół musi być Kościołem ewangelizującym”.
Msze św. koncelebrował biskup pomocniczy Arkadiusz Okroj oraz ponad trzystu prezbiterów.
W homilii hierarcha przypomniał, że zadanie kapłańskie to „głosić wolność przyniesioną przez Zbawiciela”.
Nawiązując do roku duszpasterskiego kaznodzieja zauważył, że dzisiejsze publiczne wypowiedzi o Kościele „nie zawsze wynikają z troski o jego wiernych, nie zawsze są otwarciem, by usłyszeć Dobrą Nowinę”.
Oceniając współczesność, bp Kasyna stwierdził, że „dzisiejszy świat jest pełen paradoksów, gdyż z jednej strony troszczy się o ekologię a z drugiej strony niszczy się życie człowieka choćby poprzez aborcję czy eutanazję”.
„Jeśli Jezus był niezrozumiany, porzucony i odrzucony to my także nie możemy się spodziewać, że znajdziemy takie metody duszpasterskie, którą olśnią i rzucą na kolana wszystkich”, mówił biskup pelpliński. Stąd „na naszej kapłańskiej drodze będziemy ośmieszeni, odrzuceni, wykpieni, staniemy się niekiedy bohaterami telewizyjnych kabaretów i portali wirtualnych”, kontynuował.
Biskup zachęcał, aby księża byli solidarni z wiernymi i czerpali naukę od kolejnych papieży, którzy „zawsze podkreślali obecność nadziei i cywilizacji życia oraz miłości”.
Mówiąc o współczesnej posłudze Kościoła, hierarcha postulował, że „dzisiaj potrzeba nam biskupom i kapłanom wielkiej pokory i mądrości”. Apelował dalej o świadomość, że kapłani „są posłani do wszystkich, także do tych, którzy z różnych powodów zerwali kontakt z Kościołem”, gdyż „Kościół musi być Kościołem ewangelizującym, Kościołem idącym i szukającym wszystkich”.
Obecni na liturgii księża odnowili przyrzeczenia kapłańskie a główny celebrans poświęcił krzyżmo, olej chorych i katechumenów.
