91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Poniedziałek, 29.04.2024 r.
Imieniny: Piotr, Robert, Bogusław

W rocznicę trzęsienia ziemi, jakie dotknęło Syrię, Papieskie Stowarzyszenie Pomoc
Kościołowi w Potrzebie upomina się o cierpiących mieszkańców kraju. „Ci ludzie nie są
winni dramatu, z jakim przyszło im się mierzyć” – mówi ks. prof. Waldemar Cisło.
Noc rozdarł przeraźliwy krzyk. Drzwi otworzyły się same. Podłoga i ściany zaczęły się trząść.
Czasu było niewiele. Budynek w każdej chwili mógł runąć. Syryjczycy, w obawie o własne
życie, porzucili wszystko. Nie mieli chwili na zastanowienie. Nie myśleli o zimnie; o tym, co
zabrać z domu. Chcieli ratować życie, swoje i najbliższych. Ta noc, pełna bólu i przerażenia,
zostanie już z nimi na zawsze. Siostra Annie Demerjian, pracująca w Aleppo, kiedy wracała
pamięcią do tego, co wydarzyło się 6 lutego, podkreśliła, że „jedna minuta była silniejsza od
całej wojny”.
„6 lutego mija rok od jednej z najtragiczniejszych dat w najnowszej historii Syrii” – mówi ks.
prof. Waldemar Cisło. Przypomina, że trzęsienie ziemi, jakie dotknęło wtedy kraj, pochłonęło
dziesiątki tysięcy ofiar, jednak – w przeciwieństwie do sąsiedniej Turcji – wieloletnia wojna
obnażyła słabość zrujnowanego państwa. „Jak mówili nam Syryjczycy, dłońmi wydrapywali
spod gruzów ludzi, których jęki słyszeli” – zauważa dyrektor sekcji polskiej PKWP.
W rocznicę tragicznych wydarzeń Pomoc Kościołowi w Potrzebie upomina się o cierpiących
mieszkańców kraju. Ks. prof. Cisło przypomina, że w marcu minie 13 lat od kiedy Syria
pogrążona jest w wojnie. „Nie znudźmy się pomocą. Ci ludzie nie są winni temu, że wojna
trwa tak długo. Niestety, konflikty w Gazie i na Ukrainie sprawiają, że media zapominają o
tym, co dzieje się w Syrii. 13 lat wojny to 13 lat niewinnego cierpienia” – zauważa
wykładowca UKSW.
PKWP zareagowała na ubiegłoroczne trzęsienie ziemi poprzez uruchomienie specjalnej
zbiórki. Z pieniędzy, jakie przekazali Polacy, sfinansowany został zakup mleka w proszku dla
potrzebujących. Z inicjatywy ks. prof. Cisło m.in. do Aleppo ruszyły transporty z pomocą
humanitarną. Wypełnione po brzegi ciężarówki zawiozły do kraju tysiące sztuk ubrań, a także
żywność i środki czystości, by zapobiec chorobom, na jakie narażeni są ludzie, gdy żyją w
katastrofalnych warunkach.
„To, co zrobiliśmy jako Polacy, nie zamyka się tylko w pomocy materialnej. To
obdarowywanie nadzieją, że w dalekiej Polsce ktoś pamięta o tragedii Syryjczyków” –
zaznacza dyrektor sekcji polskiej PKWP.
Potwierdzają to słowa Alissar, młodej kobiety z Aleppo, która na miejscu zajmowała się
rozdzielaniem polskiej pomocy. Przekonywała, że Syria chce opowiedzieć innym historię
swojego cierpienia. „Każdy kamień tutaj opowiada o wytrwałości ludzi: w czasie kryzysu,
wojny i teraz w czasie trzęsienia ziemi” – mówiła w rozmowie z ks. prof. Waldemarem Cisło.
Wykładowca UKSW towarzyszył mieszkańcom kraju w Wielki Czwartek. Przekazał im
ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej. Pomoc Kościołowi w Potrzebie
pamiętała o Syrii w trakcie Dnia Solidarności z Kościołem Prześladowanym, poprzez który w
ubiegłym roku modlitwą i wsparciem materialnym objęty został cały Bliski Wschód, w tym
Liban i Ziemia Święta.
„Kontynuujmy tę modlitwę. Niech w trakcie nadchodzącego Wielkiego Postu w naszych
intencjach pojawi się postanowienie modlitwy w intencji pokoju” – zauważa ks. prof. Cisło.

Dyrektor sekcji polskiej PKWP przypomina dramatyczny apel syryjskich biskupów, którzy w
lipcu ubiegłego roku mówili o konsekwencjach sankcji nałożonych na ich kraj. Wskazywali,
że pogłębiają one biedę, pozbawiają chorych leków i ograniczają pomoc humanitarną. Apel w
tej sprawie przekazali w trakcie spotkania z przedstawicielami rządu Włoch,
zorganizowanego przy udziale Pomocy Kościołowi w Potrzebie. Syryjskich chrześcijan
reprezentował wtedy m.in. arcybiskup Homs Jacques Mourad, przed laty więzień terrorystów.

Biuro Prasowe PKWP Polska