Pod koniec Wielkiego Postu (w tym roku 24 i 31 marca) wiele osób wyruszy na trasy Ekstremalnych Dróg Krzyżowych. Po wspólnym udziale w Mszy św., każdy indywidualnie lub w małej grupce, bez względu na pogodę rozpocznie swoją wędrówkę na trasie ok. 40 km, rozważając stacje Drogi Krzyżowej.
Droga zazwyczaj prowadzi drogami leśnymi i polnymi, z dala od zabudowań. Kilometry są pokonywane w ciszy, przy świetle czołówki. Uczestnikom towarzyszą specjalnie przygotowane rozważania stacji drogi krzyżowej jak i aplikacja w telefonie ze śladem gps, która pomaga podążać zgodnie z wyznaczoną trasą.
Pierwsza EDK odbyła się w Krakowie w 2009 r. z inicjatywy ks. Jacka Stryczka. Tegoroczna edycja będzie odbywać się pod hasłem: „Idę, bo szukam nadziei”. Jaki jest cel tej nocnej wyprawy? „To doświadczenie Boga w swoich słabościach, po to by stać się piękniejszym człowiekiem mocą Jego zbawczej męki" - wyjaśniają jej pomysłodawcy.
Idea EDK na tereny diecezji pelplińskiej dotarła w 2016, kiedy to z inicjatywy s. Mirony Turzyńskiej po raz pierwszy uczestnicy wyruszyli z kościoła w Dziemianach na jedyną Kalwarię w diecezji pelplińskiej w Wielu. Pokonując trasę 42 km doświadczyli wyjątkowych chwil, nie tylko w pokonywaniu i przekraczaniu samego siebie, ale i też autentycznego spotkania z Bogiem. To wyzwanie często staje się przełomem w życiu. Wiem, że to jest może trudne i dziwne dla tych, którzy nigdy nie byli na EDK, ale zapewniam wszystkich, którzy pójdą na Ekstremalną Drogę Krzyżową, że oprócz wysiłku i zmęczenia, ta wędrówka zapewnia możliwość odkrycia siebie. Ta droga zmienia, boli, ale też umacnia wiarę. To straszliwe zmęczenie pozwala zbliżyć się do Boga, odczuć Jego moc w ludzkich słabościach, a w nocnej ciszy spotkać prawdziwego siebie - mówi jeden z uczestników Ekstremalnej Drogi Krzyżowej. Można powiedzieć, że to sami uczestnicy swym świadectwem propagują to wyjątkowe przeżywanie Drogi Krzyżowej.
W bieżącym roku już ponad 20 miejsc w diecezji pelplińskiej zadeklarowało organizację tej niecodziennej drogi krzyżowej wg. wymagających standardów zalecanych przez inicjatorów EDK na terenie naszej diecezji.
17 marca na trasę wyruszy Skórcz.
24 marca trud ekstremalnej drogi podejmą: Chojnice, Czarna Woda, Dziemiany, Garczegorze, Kartuzy, Objazda, Pelplin, Półczno, Starogard Gd., Wętfie, Zblewo.
31 marca: Kołczygłowy, Nowe, Osieczna, , Sierakowice, Sucha, Śliwice, Tczew, Zamarte
W naszej diecezji przygotowano ponad 30 tras o różnych długościach. Najkrótsze mają 30 km (z ponad 500 m przewyższeń), a najdłuższa św. Rity (EDK Dziemiany) - 55 km. Wyznaczone trasy prowadzą na Kalwarię Wielewską i do sanktuariów na terenie diecezji, kilka tras tworzy pętle. Z każdą, kolejną edycją EDK, mimo ekstremalnej drogi, pojawia się coraz większa liczba chętnych, a wielu podejmuje ten trud każdego roku. Wszystkich zainteresowanych odsyłamy na stronę: https://www.edk.org.pl/
Na tej stronie można znaleźć wszystkie miejsca, w których odbywa się EDK i na tej stronie również można zapisać się na wybraną trasę. Każdy kto już uczestniczył, zapewnia, że warto podjąć to wyzwanie! Miarą wielkości człowieka jest największe wyzwanie, którego się podjął i wygrał. Odwagi!
Siostra Mirona Turzyńska, Lider okręgu pomorskiego