W poniedziałek, 15 listopada olbrzymie dźwigi przeniosły odrestaurowaną kartuską lokomotywę z torowiska dworca kolejowego - na specjalnie przygotowany tor. Kolejarze przystąpili do budowy łącznicy, która przejmie ruch kolejowy w ramach bajpasu kartuskiego.
Mówi burmistrz Kartuz, Mieczysław Grzegorz Gołuński
Gdy 6 lat temu Pomorska Kolej Metropolitalna dotarła do Kartuz I odniosła sukces – zaczęto szukać rozwiązania na czas elektryfikacji linii 201 z Kościerzyny do Gdyni, po której odcinku jeżdżą pociągi PKM. Pasjonaci kolejnictwa podpowiedzieli wykorzystanie korytarza przedwojennej tzw. Kolei kokoszkowskiej. I tak narodziła się idea przeniesienia ruchu na “bajpas kartuski” a jego budowa właśnie się rozpoczęła. Zaczęła się od przebudowy stacji w Kartuzach i stworzenia 3-kilometrowej łącznicy – czyli nowego odcinka torów od samej stacji Kartuzy do włączenia w linię kolejową nr 229 Kartuzy – Glincz.
Wystartowały roboty na budowie kolejowego bajpasa dla Kaszub:
(Fot. UM Kartuzy)
