Pięć różnorodnych dni koncertowych złożyło się na XIX Międzynarodowy Festiwal Akordeonowy w Sulęczynie. Na finał przed ogólnopolską publicznością - bo na festiwal zjeżdżają do Sulęczyna wierni słuchacze nie tylko z okolicy, ale i z Polski i z zagranicy - wystąpili Caloé Barbillo z towarzyszeniem akordeonu, litewska grupa Subtilu-Z oraz Kayah. Zaprosiła wręcz widownię do tańca - i tangiem Milonga zakończyło się niezwykle emocjonalne spotkanie z muzyką pod gołym niebem, w pełni - jak to mówił prowadzący Tomasz Olszewski - koźlego Księżyca.
Niesamowita atmosfera panowała na finałowym koncercie XIX Międzynarodowego Festiwalu Akordeonowego w Sulęczynie. Wstępem do wieczoru był pokaz filmu animowanego "Opowieści babci Iwonki". I tu wystąpił w swojej ilustracyjnej roli akordeon - bowiem muzykę do obrazu skomponował i wykonał Paweł Nowak, inicjator sulęczyńskich spotkań akordeonowych.
W zachodzącym słońcu ze sceny popłynęły piosenki francuskie w wykonaniu Caloé Barbillo i akordeonisty Erica. Dawkę jazzowych i popowych aranżacji ludowej muzyki litewskiej zaserwował zespół Subtilu-Z. Dla artystów był to pierwszy wstęp po pandemii. Zademonstrowali brzmienie instrumentu ludowego - birbiny - w różnych stylach muzycznych.
Na występ Kayah czekał cierpliwie cały amfiteatr widzów. Gang Tango wprowadził słuchaczy w świat tang i wtedy na scenę wkroczyła gwiazda wieczoru. Przypomniała światowe hity ale i polskie tanga. A gdy w ostatnim wejściu zabrzmiało tango Milonga - artystka z rozbawieniem przyklaskiwała tańczącym pod sceną. Szczęśliwcy mieli też okazję zdobyć autograf wokalistki.
Organizatorami Międzynarodowego Festiwalu Akordeonowego w Sulęczynie są gmina Sulęczyno, powiat kartuski, Fundacja Aby chciało się chcieć oraz Acco -Music Paweł A. Nowak.
XIX Międzynarodowy Festiwal Akordeonowy w Sulęczynie - reportaż:
Sobotni koncert zakończył XIX Międzynarodowy Festiwal Akordeonowy w Sulęczynie. Ale wcześniej słuchacze mieli sposobność wysłuchać w kościele pw. Św. Trójcy koncertu poświęconego Astorowi Piazzolli, w setną rocznicę jego urodzin. W drugim z koncertów - także w kościele - wystąpili Paweł Nowak – na akordeonie oraz Maciej Zakrzewski – na organach. Muzyka rodem z Hiszpanii po raz pierwszy zagościła na sulęczyńskim festiwalu akordeonowym na czwartkowym wieczorze przed restauracją Maraska. W piątkowy wieczór w parku Leśnego Dworu wystąpił zespół BELLCANTI z piosenkami „Powróćmy jak za dawnych lat, czyli przeboje dwudziestolecia” a na finał na scenie pojawiły się trzy akordeony, czyli zespół Motion Trio.
XIX Międzynarodowy Festiwal Akordeonowy w Sulęczynie - podsumowanie PA Nowak: