W tym roku motocykliści z regionu i całej Polski ponownie NIE rozpoczną wspólnie sezonu pod Gdańskiem. Z powodu pandemii COVID-19 nie odbędzie się bowiem gromadząca co roku tysiące fanów dwóch kółek - sobowidzka 'Jajcarnia'.
- Po raz drugi z rzędu jesteśmy zmuszeni odwołać zlot - mówi ks. Krzysztof Masiulanis, proboszcz parafii Przemienienia Pańskiego w Sobowidzu, organizator imprezy:
W zeszłym roku zlot oficjalnie się nie odbył, natomiast po błogosławieństwo na kolejny sezon na drodze przyjeżdżały małe grupy motocyklistów.
- W tym roku nie odbędzie się kompletnie nic - zaznacza ks. Masiulanis i dodaje, że chęci do organizacji były spore, zarówno wśród uczestników, jak i artystów, którzy mieli uświetnić gościom to niedzielne popołudnie:
Proboszcz sobowidzkiej parafii zachęca, by w tym roku rozpocząć sezon indywidualnie.
- Musimy dostosować się do sytuacji - dodaje ks. Krzysztof:
Zlot motocyklistów 'Jajcarnia' w Sobowidzu to największa tego typu impreza na Pomorzu i jedna z największych w Polsce. Organizowana jest od ponad 20. lat. Co roku gromadzi tysiące fanów motoryzacji z całej Polski, którzy przyjeżdżają tu wraz z początkiem wiosny, by wspólnie zacząć nowy sezon motocyklowy.