Jesienią 1939 roku, gdy hitlerowcy wkroczyli do Kartuz, w pobliskich lasach zginęło wielu mieszkańców. Ich mogiły znajdują się w wielu miejscach. Pod pomnikiem zamordowanych 329 mieszkańców Kartuz i okolic złożono dziś kwiaty i znicze na znak pamięci i wdzięczności za dar wywalczonej wolności.
Mszą św. w kościele pw. św. Kazimierza w Kartuzach rozpoczęły się uroczystości rocznicowe wybuchu II wojny światowej i Dnia Weterana Walk o Niepodległość. Homilię wygłosił ks. kan. Ryszard Różycki. Po mszy św. głos zabrał burmistrz Mieczysław Gołuński. Apel Poległych poprowadził Dariusz Zelewski, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Kartuzach a jej uczniowie zaprezentowali się w krótkim acz wzruszającym montażu słowno-muzycznym.
Ze względu na epidemię koronawirusa, pod pomnik zamordowanych kartuzian udały się tylko reprezentacje instytucji, władz samorządowych z Piotrem Karczewskim, doradcą prezydenta RP, strażacy oraz delegacje młodzieży i dzieci.
Kartuskie obchody wybuchu II wojny światowej - homilia:
Kartuskie obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej - przemówienie burmistrza MG Gołuńskiego:
Relacja z części patriotycznej obchodów rocznicy II wojny światowej w Kartuzach:
Obchody rocznicy wybuchu wojny - przy pomniku w Kaliskach: