23 kwietnia w Starogardzie Gdańskim rozpoczął się VII Festiwal Kultury Białoruskiej na Pomorzu.
Kolejne jego odsłony zaplanowano w Gdańsku – 24 kwietnia, 25 kwietnia – w Malborku, 26 kwietnia – w Łęczycach, 28 kwietnia – w Rumi, 29 kwietnia – w Żukowie, 30 kwietnia – w Gniewinie i 1 maja – w Pucku.
Żukowski koncert rozpocznie się o godz. 18 w sali widowiskowo-sportowej przy ul. Armii Krajowej 2 e. Wstęp wolny.
W widowisku biorą udział: grupa reprezentacyjna Młodzieżowego Centrum Rezerw Olimpijskich w Mińsku - czołowi przedstawiciele białoruskiej gimnastyki artystycznej ze specjalnie przygotowanym show żeńskiego trio oraz mieszanego duetu a także Paweł Kozicz – popularny białoruski wokalista, znany polskiej publiczności z poprzednich edycji Festiwalu Kultury Białoruskiej na Pomorzu, zespół jazzowy TARAN TRIO, którego założycielem i kierownikiem jest Anatoli Taran, jeden z najlepszych akordeonistów na świecie, który w 2016 roku w Portugalii zdobył Puchar Świata w grze na akordeonie. Publiczności zaprezentuje się też grupa tańca współczesnego Show-Ballet "Sensacja" z Witebska, która z wielkim sukcesem zaprezentowała się w czasie VI edycji FKB na Pomorzu. Będzie też Aleksander Minionok, najmłodszy celebryta białoruskiego świata show biznesu, białoruski finalista w eliminacjach do Dziecięcej Eurowizji 2016, która odbyła się na Malcie i zwycięzca ukraińskiego "Mam Talent". Artystom towarzyszyć będą uczennice ze Studio Tańca Flic z Lęborka.
Zaproszenie na koncert zespołu białoruskiego w Żukowie:
Głównym organizatorem festiwalu jest Fundacja Rozwoju Artystycznego i Współpracy Międzynarodowej MSM UNICUM. Jak podaje a swojej stronie - główną ideą Festiwali Kultury Białoruskiej na Pomorzu jest budowanie wielopłaszczyznowej integracji, opartej na mentalnej, obyczajowej i kulturalnej wymianie dóbr. Środkami realizacji tej idei stają się cykliczne przedsięwzięcia muzyczno-kulturalne o zasięgu międzynarodowym. Jednym z głównych zadań Festiwalu Kultury Białoruskiej jest ocieplenie stosunków, przełamywanie stereotypów oraz budowanie mostów pojednania.