Jak co roku, mieszkańcy pamiętali o zbrodni dokonanej w lesie koło Jaroszew.
W niedzielę 28 października wzięli udział w Mszy św. odprawionej w miejscu, gdzie w dniu 25 października 1939 r. niemieccy zbrodniarze przywieźli i rozstrzelali grupę 39 mężczyzn. Proboszcz z Pogódek - ks. Robert Mańk wymienił nazwiska rozstrzelanych modląc się wraz z przybyłymi za ich dusze.
W nabożeństwie wzięli udział także przedstawiciel władz Gminy Skarszewy - burmistrz Jacek Pauli, przewodniczący Rady Miejskiej Józef Kamiński oraz radny Witold Prabucki, którzy w miejscu pamięci złożyli kwiaty, zapalili znicze i oddali hołd zamordowanym. Honorową wartę pełnili strażacy z OSP Pogódki i OSP Koźmin.
Po Mszy św. w świetlicy wiejskiej w Jaroszewach odbyła się wieczernica, podczas której zebrani mieszkańcy wysłuchali, ale też i śpiewali pieśni patriotyczne. O oprawę artystyczną zadbali: Mirosława Moller i Małgorzata Mostowska z GOKiBP w Skarszewach oraz Agnieszka Brzoza i Michał Nagórski.
Całość została zorganizowana przez panią sołtys Jaroszew oraz Radę Sołecką.