Sylwester i zabawy sylwestrowe to rzeczywiście nienajlepszy czas na czworonogów, zwłaszcza psów. Eksplodujące fajerwerki często wydają hałas o takiej częstotliwości, które ludzkie ucho nie odbiera w pełni, za to psie znacznie czulsze, wychwytuje poziomy, które dla psa są jak silne uderzenia.

Warto zaopatrzyć się w środki uspokajające specjalne dla psów. Niektórzy właściciele czworonogów podają im ludzkie środki, np. relanium, ale proszę pamiętać, że to silne leki, psie organizmy przyswajają je zupełnie inaczej niż ludzkie. Lekarz weterynarii Adam Sobotka mówi o sposobach na zachowanie spokoju psów bez konieczności podawania im środków chemicznych. Środki mają za zadanie osłabienie czujności niektórych zmysłów.

Dobrym sposobem jest też wybrać się z psiakiem na długi spacer jeszcze przed rozpoczęciem zabaw sylwestrowych. Ta wyjątkowa dla ludzi noc, to w rezultacie koszmar dla psów, ale warto pamiętać, że psy świetnie adoptują się do ludzkich warunków. Jeśli to możliwe zamknijmy szczelnie drzwi i okna, może w miarę możliwości uda się dodatkowo wytłumić pomieszczenie, w którym znajdzie się psiak.