Z mikrofonem, aparatem oraz kamerą odwiedziliśmy Szkołę Podstawową w Przysiersku im. Floriana Ceynowy.
Warty zauważenia jest autorski program regionalny nauczania, który szkoła realizuje od wielu lat. Zawarta w nim promocja tradycji, zwyczajów, kultury i historii Kociewia pomaga uczniom w zrozumieniu swojej tożsamości regionalnej. Galeria zdjęć »
Wkrótce materiał rozszerzymy o wywiady.
Dzieje szkoły w Przysiersku są nierozerwalnie związane z istnieniem tutejszej parafii rzymsko-katolickiej, której założenie datuje się na XI - XII wiek, chociaż pierwsze wzmianki archiwalne na jej temat występują dopiero w spisie kolektorów świętopierza z 1325 roku. Sama wieś natomiast powstała prawdopodobnie pod koniec pierwszego tysiąclecia i należy do najstarszych osad na Pomorzu Gdańskim.
Trudności sprawia nam także dokładne określenie początków szkoły przysierskiej. Przypuszczać można, że funkcjonowała ona już w średniowieczu jako szkoła parafialna i była całkowicie zależna od władz kościelnych, a kontrolę nad nią sprawował miejscowy pleban. Pierwsze pisemne wiadomości o jej istnieniu pochodzą dopiero z 1583 roku i jako pierwszych jej redaktorów wymieniają miejscowych proboszczów ks. Dulskiego i ks. Marcina z Dobrzynia, którzy uchodzili za dobrych muzyków. Na pewno zdolności te wykorzystywali na prowadzonych przez siebie lekcjach śpiewu kościelnego.
Poza wyżej wymienionym przedmiotem, w tamtych czasach uczono w szkołach parafialnych również umiejętności pisania i czytania po łacinie, a także zapoznawano uczniów z podstawami arytmetyki, historii regionu z elementami starożytnej literatury. Przede wszystkim jednak uczono religii. Język polski odgrywał rolę języka pomocniczego.
W latach 1670 - 1710, kiedy to urząd proboszcza pełnił ks. Lachowicz, obowiązki kierowania szkołą powierzono organiście, który posiadał stopień bakałarza. Natomiast w 1766 roku obowiązki organisty i nauczyciela pełnił Stefan Mateusz Smoleński.
Cztery lata po pierwszym rozbiorze Polski władze pruskie wprowadziły rozporządzeniem z 1766 roku obowiązek szkolny, na mocy którego wszyscy obywatele musieli posyłać do szkoły swoje dzieci w wieku od 5 do 13 lat.
Według założeń władz pruskich szkoły miały mieć charakter niemiecki, a nauczycielami mieli być tylko Niemcy. W przypadku polskich wsi zobowiązywano ich do znajomości języka polskiego. Nie wszędzie jednak udało się znaleźć niemieckich nauczycieli. Między innymi dlatego w Przysiersku w 1780 roku było dwóch nauczycieli pochodzenia polskiego - chłopców uczył organista Tomasz Kitowski, dziewczęta zaś jego żona Katarzyna.
Szesnaście lat później wieś miała już oddzielnego nauczyciela, czyli stanowisko nauczyciela oddzielonego od stanowiska organisty. Był nim Wojciech Lipski. Do szkoły uczęszczało wówczas 30 dzieci. Po śmierci Lipskiego (19.06.1796 roku) prowadzenie nauki w szkole objął miejscowy organista, ale tylko do czasu znalezienia nowego nauczyciela.
Pozycja materialna nauczyciela była w tamtych czasach dość dobra, gdyż w skład jego uposażenia wchodziło mieszkanie, ogród lub 1 morga gruntu ornego, 24 fury drewna opałowego i 60 talarów rocznej pensji, a także opłata tygodniowa od każdego ucznia w wysokości 1-2 groszy.
W 1819 roku była już w Przysiersku biblioteka, a szkoła miała charakter katolicki i chodziło do niej 78 dzieci.
W 1868 roku Przysiersk liczył 713 mieszkańców. Z ich składek pieniężnych 3 lata wcześniej ufundowano nowy gmach szkoły, którego budowa trwała 5 lat (pomieszczenie dzisiejszego przedszkola). W jego to murach uczyło się w 1887 roku w dwóch klasach 109 uczniów, a szkoła miała tym razem charakter bezwyznaniowy. Oczywiście w okresie nasilonej germanizacji była ona także miejscem walk władz niemieckich z polskością.
Dopiero po odzyskaniu niepodległości i po przyłączeniu Pomorza Gdańskiego do Polski (1920 rok) szkoła przysierska nabrała czysto polskiego charakteru. W 1918 roku nauczycielkami były Marta Głodowska-Kuffel i Ochna Kowalska. W 1922 roku rozpoczął pracę Teofil Grzemski, który odgrywał dużą rolę w życiu wsi przez szereg lat. W okresie powojennym wraca znów jako nauczyciel emerytowany, by nauczać religii. W latach 20-tych uczyły jeszcze Maria Ślibianka i Jadwiga Gostkowska oraz Józef Skuta. W 1928 roku szkoła nasza była szkołą powszechną, do której uczęszczało 135 dzieci. Miała w tym czasie trzy klasy. Była to szkoła katolicka, w której nauczyciel w jednej klasie uczył 44 dzieci.
W czasie drugiej wojny światowej w Przysiersku funkcjonowała tylko szkoła niemiecka. Polskie dzieci było w niej bardzo źle traktowane. Wiele rodzin w miarę możliwości uczyło języka polskiego w domu. Niektórzy z rozrzewnieniem wspominają domowe wychowanie patriotyczne i wiersze utrwalone przez rodziców.
10 kwietnia 1945 roku odbyło się uroczyste otwarcie szkoły polskiej po okresie okupacji niemieckiej. Kierownikiem szkoły został Tadeusz Wasielewski. Ówczesna szkoła znajdowała się w centrum wsi (obecnie przedszkole). Posiadała wówczas trzy klasy oraz mieszkanie dla kierownika szkoły i dwa pokoje nad klasami dla nauczycieli. Budynki szkolne w czasie działań wojennych nie odniosły poważniejszych uszkodzeń. Natomiast inwentarz szkoły został zniszczony prawie doszczętnie. Przed otwarciem szkoły miejscowa młodzież pod kierownictwem stolarza wykonała 20 ław trzysiedzeniowych, oddała je jako dar dla szkoły. Podczas tych lat brakowało podręczników. Nauczyciele do nauki języka polskiego wykorzystywali gazety.
Wiosną 1964 roku ruszyła budowa nowej szkoły podstawowej. Budowa trwała około roku. 3 lipca 1965 roku odbyło się uroczyste oddanie nowej szkoły do użytku.
w 1966 roku zostaje wprowadzona do szkoły VIII klasa. Do tej pory uczniowie kończyli tylko siedem klas. Wiosną 1967 roku uczniowie obsadzili teren wokół szkoły topolami oraz żywopłotem, zasiano trawę, rozpoczęto układanie chodników i płytek chodnikowych oraz placu spacerowego dla młodzieży. Wiele płytek zrobili sami uczniowie z klas VII i VIII. W tym czasie trwał również remont budynku dawnej szkoły. Dnia 22 grudnia 1967 roku nastąpił uroczysty odbiór i przekazanie do użytku mieszkań dla nauczycieli