Jak prezes podsumowałby sezon 2024/2025?
To był niezwykle ważny i wymagający sezon w historii Decki Pelplin. Po raz kolejny udowodniliśmy, że jesteśmy stabilnym, profesjonalnym zespołem w pierwszej lidze. Zakończyliśmy rozgrywki na solidnym, siódmym miejscu. To pokazuje, że nie zadowalamy się przeciętnością – systematycznie budujemy swoją pozycję w lidze i już teraz wiemy, że w kolejnym sezonie stać nas na jeszcze więcej. Dysponujemy już teraz narzędziami i potencjałem, by sięgać wyżej i zamierzamy to wykorzystać.
Zrealizowaliśmy założony cel sportowy – awansowaliśmy do fazy play-off, pokazując charakter i determinację w kluczowych momentach sezonu. Cieszy mnie, że nasi kibice mogli w Pelplinie oglądać ambitną, widowiskową koszykówkę na bardzo wysokim poziomie i sami byli ważną częścią tej historii.
Z perspektywy organizacyjnej to był także duży krok naprzód. Udało nam się znacząco rozwinąć zaplecze klubu, usprawnić procesy organizacyjne i jeszcze mocniej zaangażować lokalną społeczność. Szczególnie cieszy rosnąca frekwencja na trybunach, wzrost zainteresowania ze strony sponsorów i partnerów oraz coraz silniejsza obecność klubu w przestrzeni lokalnej.
Jako prezes jestem ogromnie dumny z zawodników, sztabu szkoleniowego i wszystkich pracowników Decki Pelplin, którzy każdego dnia wkładają serce w swoją pracę. Szczególne podziękowania kieruję również do naszych kibiców – to dzięki ich obecności i zaangażowaniu każdy mecz w Pelplinie ma wyjątkową atmosferę.
Ten sezon potwierdził, że Decka Pelplin ma solidne fundamenty i ogromny potencjał do dalszego rozwoju. Już teraz myślimy o kolejnych wyzwaniach i wyznaczamy sobie ambitne cele na przyszły rok – chcemy, by klub nadal był dumą Pelplina i całego regionu!
Czyli w klubie jest apetyt na więcej?
Zdecydowanie tak. Nieustannie podnosimy sobie poprzeczkę – zarówno pod względem sportowym, jak i organizacyjnym. Już na początku roku rozpoczęliśmy intensywne przygotowania do kolejnego sezonu, bo chcemy być gotowi na nowe wyzwania od samego początku. Zależało nam, aby wszystko, co najważniejsze – zarówno w kwestiach sportowych, jak i finansowych – było odpowiednio wcześniej dopracowane.
W marcu mieliśmy już dopięte kluczowe umowy sponsorskie na sezon 2025/2026, z jasno omówionym budżetem. Dzięki temu możemy spokojnie planować działania i konsekwentnie wzmacniać zespół. Nie jesteśmy klubem z największym budżetem w lidze, ale udało nam się zbudować zaplecze finansowe, które pozwala realnie myśleć o walce o czołowe lokaty i ściągnięciu wartościowych zawodników. To efekt wielomiesięcznej, konsekwentnej pracy całego środowiska – sponsorów, partnerów, władz miasta i wszystkich osób zaangażowanych w rozwój Decki Pelplin.
Bardzo budujące było również spotkanie z władzami miasta, które przebiegło w atmosferze dużego optymizmu i wzajemnego zrozumienia. Deklaracja wsparcia ze strony Burmistrza wybiegająca daleko w przyszłość pokazuje, że miasto wierzy w nasz projekt i identyfikuje się z nim na każdym poziomie.
Wszystko to sprawia, że z pełnym przekonaniem mówimy – chcemy być drużyną, z którą trzeba się liczyć i która regularnie włącza się do rywalizacji o najwyższe cele w pierwszej lidze. Mamy stabilne fundamenty i możliwości, by budować zespół gotowy do walki na wysokim poziomie.
Decka Pelplin jest postrzegana jako klub stabilny, ale często padają opinie, że nie dysponujemy największym budżetem. Jak to wygląda w praktyce?
To prawda, że nie jesteśmy klubem z największym budżetem w lidze, ale z całą pewnością mogę powiedzieć, że nasz budżet na kolejny sezon będzie wyraźnie wyższy niż dotychczas. To efekt konsekwentnej pracy organizacyjnej, rosnącego zaufania ze strony sponsorów i partnerów, a także skutecznego zaangażowania całego środowiska lokalnego.
Nie zależy nam na byciu „krezusem” ligi – dla nas najważniejsze są stabilność, przejrzystość i odpowiedzialne zarządzanie. Stale inwestujemy w rozwój klubu, podnosimy standardy i poprawiamy warunki zarówno sportowe, jak i organizacyjne. Dzięki temu jesteśmy miejscem, które przyciąga ambitnych zawodników, chcących się rozwijać i realnie walczyć o najwyższe cele.
Z roku na rok zwiększamy nasze możliwości – nie tylko finansowe, ale również organizacyjne i sportowe. Decka Pelplin to klub, w którym każdy zawodnik może liczyć na profesjonalne wsparcie i partnerskie podejście, a to w dzisiejszych czasach często okazuje się równie ważne, jak liczby na papierze.
Decka Pelplin wkracza w swój szósty sezon. Co według Pana stanowi dziś o przewadze organizacyjnej klubu na tle innych drużyn?
Przede wszystkim doświadczenie zdobyte przez te pięć sezonów pozwoliło nam wypracować model funkcjonowania, który opiera się na transparentności, odpowiedzialności i wzajemnym zaufaniu. Stawiamy na pełną przejrzystość oraz bezpieczeństwo kontraktowe. Każdy zawodnik ma jasność co do swoich warunków, zasad współpracy oraz terminowych rozliczeń. To przykład, jak rozwijamy nowoczesną komunikację i dbamy o profesjonalny wizerunek klubu na zewnątrz i wewnątrz organizacji.
Jak współpraca z Arturem Patykiem – kierownikiem o zacięciu trenerskim – wpływa na codzienność i rozwój drużyny?
Dbamy o to, by nasi zawodnicy czuli się zaopiekowani i mogli w pełni skoncentrować się na grze oraz rozwoju sportowym. Wszystkimi kwestiami logistycznymi i organizacyjnymi związanymi z codziennym funkcjonowaniem zespołu zajmuje się właśnie kierownik drużyny, Artur Patyk. To osoba, która nie tylko koordynuje podróże i wyjazdy na mecze, ale aktywnie wspiera zawodników od pierwszego dnia ich pobytu w Pelplinie.
Już na etapie podpisania kontraktu Artur służy pomocą w znalezieniu odpowiedniego mieszkania, doradza w kwestiach formalnych i dba, by każdy nowy członek zespołu czuł się komfortowo, niezależnie od tego, czy trafia do nas z Polski czy z zagranicy. To bardzo istotny aspekt, który sprawia, że zawodnicy mogą skupić się wyłącznie na treningach i rywalizacji.
Podczas wyjazdów drużyna ma zapewnione bardzo dobre warunki – podróżujemy nowoczesnym, wygodnym autokarem, w którym każdy zawodnik ma do dyspozycji cztery miejsca, dostęp do Wi-Fi, ciepłych napojów (herbata, kawa) oraz toalety. Dzięki temu nawet dłuższe wyjazdy nie są męczące, a zawodnicy mogą odpocząć, zrelaksować się czy przygotować do meczu w komfortowych warunkach.
Artur dba także o rezerwację hoteli o odpowiednim standardzie, tak aby zarówno przed meczami, jak i po nich drużyna miała optymalne warunki do odpoczynku i regeneracji. Jest też zawsze do dyspozycji zawodników w sytuacjach wymagających szybkiego wsparcia czy załatwienia spraw na miejscu – od drobnych codziennych kwestii po bardziej złożone tematy logistyczne.
Takie podejście sprawia, że Decka Pelplin to klub, w którym zawodnicy mogą liczyć nie tylko na profesjonalnym podejściu do spraw sportowych, ale także na realne wsparcie w codziennym funkcjonowaniu, co przekłada się na ich komfort, poczucie bezpieczeństwa i ostatecznie także formę sportową przez cały sezon.
A trzeba przyznać, że Artur nie byłby sobą, gdyby nie dorzucił od siebie czasem jakiejś „złotej” trenerskiej wskazówki podczas meczu – czasem szybciej niż zdąży pomyśleć sztab! Ale kto wie, może to właśnie te podpowiedzi nieraz odmieniały losy spotkania…
W tym sezonie urazy omijały zawodników Decki – czy uważa pan, że to miało wpływ na końcowy wynik drużyny?
Od początku istnienia klubu przykładamy ogromną wagę do zdrowia i regeneracji zawodników. Mamy dostęp do nowoczesnej infrastruktury odnowy biologicznej – korzystamy z komory hiperbarycznej, urządzeń do terapii Indiba, basenu oraz strefy saun dzięki naszemu partnerowi Rezydencji Live. Zawodnicy mają zapewniony pełen zakres zabiegów wspierających regenerację po meczach i treningach, a także indywidualne programy prewencji urazów.
Bardzo mocno dbamy również o kompleksową opiekę medyczną – każdy zawodnik może liczyć na stały dostęp do lekarza, fizjoterapeuty oraz specjalistycznych konsultacji w przypadku jakichkolwiek urazów. W sytuacjach wymagających diagnostyki, takie jak konieczność wykonania rezonansu magnetycznego czy innych badań obrazowych, działamy błyskawicznie – zawodnicy mają zapewnioną możliwość wykonania takich badań nawet kolejnego dnia po zgłoszeniu problemu.
Dodatkowo w klubie pod okiem Pawła Liszewskiego funkcjonuje profesjonalny sztab odpowiedzialny za przygotowanie motoryczne zawodników. Programy treningowe są indywidualnie dopasowane, obejmują ćwiczenia prewencyjne oraz monitoring obciążeń, co minimalizuje ryzyko urazów i pozwala utrzymać wysoką dyspozycję przez cały sezon.
Całość tego procesu koordynuje nasza fizjoterapeutka Kinga Czerska, która z ogromnym zaangażowaniem czuwa nad zdrowiem drużyny, współpracując zarówno z trenerami, jak i sztabem medycznym. Dzięki temu zawodnicy mają poczucie bezpieczeństwa i mogą skupić się wyłącznie na osiąganiu najlepszej formy przez cały sezon. Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć – w Dece Pelplin każdy zawodnik jest otoczony profesjonalną opieką i ma warunki do rozwoju na najwyższym poziomie.
Jak przebiegała współpraca z zawodnikami oraz sztabem?
Współpraca z zawodnikami oraz sztabem szkoleniowym to jeden z kluczowych filarów funkcjonowania Decka Pelplin. Od samego początku stawiamy na otwartą komunikację, wzajemny szacunek i partnerskie podejście. Zależy nam na tym, aby każdy członek drużyny – niezależnie od roli – czuł się ważny i miał realny wpływ na rozwój klubu.
Na co dzień współpracujemy z trenerem Rafałem Knapem oraz asystentem Sławomirem Sikorą. To osoby nie tylko bardzo doświadczone, ale też otwarte na dialog i wspólne poszukiwanie najlepszych rozwiązań dla drużyny. Zarówno trenerzy, jak i zawodnicy są gotowi do rozmowy, wymiany spostrzeżeń oraz konstruktywnej krytyki – wszystko po to, by osiągać coraz wyższy poziom sportowy.
W zespole panuje bardzo dobra atmosfera, oparta na zaufaniu i zaangażowaniu całego sztabu. Dzięki temu wszyscy gramy do jednej bramki, a sukcesy sportowe są efektem kolektywnej pracy i wzajemnego wsparcia.
Jestem przekonany, że właśnie taka atmosfera – gdzie każdy czuje się odpowiedzialny za drużynę i wie, że może liczyć na innych – przekłada się na naszą stabilność oraz coraz lepsze wyniki na parkiecie. Wspólnie tworzymy środowisko, w którym można nie tylko się rozwijać, ale także czerpać satysfakcję z codziennej pracy i współpracy.
Kibice Decki są znani z ogromnego wsparcia. Jaką rolę pełnią w klubie?
Kibice są absolutnie najważniejszym filarem Decki Pelplin i nie wyobrażam sobie klubu bez ich wsparcia. To właśnie ich energia i zaangażowanie tworzą niepowtarzalną atmosferę podczas każdego meczu, niezależnie od wyniku. Często podkreślam, że koszykówka w Pelplinie to coś więcej niż tylko sport – to wspólnota ludzi zjednoczonych pasją i lojalnością wobec drużyny, tworząc #KoszykarskiPelplin.
Zawodnicy mogą zdecydowanie liczyć na wsparcie naszych kibiców nie tylko w momencie zwycięstw, ale – co ogromnie ważne – także po porażkach. Nasi fani zawsze stoją murem za drużyną, wymagając tak naprawdę tylko jednego: by zawodnicy zostawili serce na boisku. Dla nich najważniejsze jest zaangażowanie i walka do końca – niezależnie od ostatecznego wyniku. Ta wyjątkowa postawa buduje prawdziwą więź między trybunami a zespołem i daje zawodnikom ogromne poczucie bezpieczeństwa oraz motywację do jeszcze większej pracy.
Atmosfera, którą tworzą nasi fani, niejednokrotnie przesądzała o losach spotkań. Ich wsparcie daje zawodnikom poczucie, że grają nie tylko dla siebie, ale dla całego miasta i lokalnej społeczności. To właśnie dzięki kibicom Decka Pelplin jest czymś więcej niż klubem sportowym – jesteśmy prawdziwą, zgraną rodziną koszykarską.
Sezon 2025/2026 zapowiada się bardzo ciekawie. Jakie widzi Pan najważniejsze wyzwania i priorytety organizacyjne na nowy sezon?
Przede wszystkim chcę podkreślić, że jesteśmy w pełni przygotowani na nowy sezon i już dziś z determinacją patrzymy w przyszłość. Cały klub – od zarządu, przez sztab i zawodników, aż po kibiców – jest gotowy zrobić kolejny krok naprzód. Nieustannie dążymy do rozwoju, chcąc budować jeszcze mocniejszą pozycję Decka Pelplin w ligowej stawce.
Naszym priorytetem pozostaje pełna transparentność – zarówno wobec kibiców, jak i wszystkich osób zaangażowanych w życie klubu. Jak zawsze, będziemy na bieżąco informować o najważniejszych sprawach, organizacji meczów oraz wszelkich wyzwaniach i zmianach, które mogą pojawić się w trakcie sezonu. #KoszykarskiPelplin to wspólnota, w której każdy powinien czuć się ważny i potrzebny.
Jesteśmy świadomi, że przed nami stoją nowe wyzwania – liga staje się coraz mocniejsza, konkurencja rośnie, a walka o czołowe lokaty wymaga jeszcze większego zaangażowania i profesjonalizmu. Dla nas to nie powód do obaw, ale kolejny impuls do dalszego rozwoju i ciężkiej pracy.
Każdy, kto związany jest z Decka Pelplin, może liczyć na jasne zasady, stabilność organizacyjną, profesjonalne warunki oraz wsparcie na każdym etapie współpracy. Nie składamy nierealnych obietnic – każdy otrzymuje od nas 110% tego, na co się umawiamy, i może to potwierdzić każdy zawodnik czy trener, który był częścią naszego klubu. Gwarantujemy, że każdy – zawodnik, kibic, pracownik – może być dumny, że jest częścią tej drużyny. Razem stawiamy czoła każdemu wyzwaniu i razem cieszymy się z każdego sukcesu. Z takim podejściem chcemy zrobić kolejny krok w nowym sezonie i dalej budować silną markę Decka Pelplin.
