W niedzielę, 20 października w Lesie Zajączek, k. Skórcza miał miejsce XIII Apel Pamięci w 85. rocznicę mordów na mieszkańcach Kociewia przez niemieckiego okupanta.
W niedzielne popołudnie, 20 października 2024 roku, pośród szumiących drzew Lasu Zajączek, odbyła się Msza św. i XIII Apel Pamięci. To miejsce, gdzie 85. lat temu Niemcy brutalnie zamordowali około 150 mieszkańców Skórcza i okolic, na nowo wypełniło się zadumą i szacunkiem dla poległych. Opadające liście, niesione jesiennym wiatrem, zdawały się oddawać cześć tym, którzy zginęli w latach 1939- 45. Uroczystość, którą zainicjował pan Antoni Chyła, została zorganizowana przez Zarząd Gminny Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP w Skórczu, Wójta Sławomira Czechowskiego oraz Lasy Państwowe.
W przedsięwzięcie zaangażowali się także nauczyciele PSP w Wielkim Bukowcu, którzy przygotowali kartki z nazwiskami pomordowanych, umieszczone na drzewach, oraz tablicę biograficzną zamordowanego nadleśniczego Antoniego Tinza. Gdy przy grobach stanęły poczty sztandarowe, zastępy strażaków OSP, harcerki, pracownicy służby leśnej w powietrzu unosiła się cisza przerywana jedynie szumem wiatru i dźwiękami muzyki przygotowanej na tę uroczystość. Ceremonię poprowadzili Mariola i Robert Ciesielscy.
Na początku uroczystości głos zabrał doktor Mateusz Kubicki, pracownik Oddziałowego Biura Badań Historycznych IPN w Gdańsku oraz autor książki „Las Zajączek 1939-1945. Niemiecka zbrodnia na Pomorzu Gdańskim z lat II wojny światowej”, podkreślając znaczenie pamięci o tragicznych wydarzeniach, które miały miejsce w tym lesie.
Ksiądz Wojciech Głogowski, proboszcz parafii Skórcz, odprawił Mszę św. w intencji pomordowanych, wygłaszając homilię o umiłowaniu ojczyzny i wolności. Nawiązał do tragicznych wydarzeń z 20 października 1939 roku, znanych jako "krwawa jesień pelplińska", kiedy hitlerowcy brutalnie zamordowali duchownych i nauczycieli z Pelplina. Zaznaczył, że ta bolesna lekcja historii powinna przypominać nam, byśmy nie stali się bankrutami duchowymi i moralnymi i nie odeszli od Boga, Jego słów.
Podczas uroczystości został odsłonięty i poświęcony pomnik „Las Zajączek”, ufundowany przez Nadleśnictwo Lubichowo, co stało się symbolicznym momentem upamiętnienia tragedii sprzed lat. Następnie odczytano Apel Pamięci, nazwiska rozstrzelanych rozbrzmiewały echem pośród drzew, łącząc nas wszystkich w hołdzie dla poległych.
Po apelu kwiaty i znicze pod pomnikiem złożyli: politycy, samorządowcy – wicestarosta, wójtowie, burmistrz oraz członkowie zarządów powiatu, radni na szczeblu wojewódzkim, powiatowym, miejskim
i gminnym, przedstawiciele instytucji państwowych – reprezentanci Instytutu Pamięci Narodowej oraz Komendy Powiatowej Policji, nadleśniczowie z lokalnych nadleśnictw, delegacje ze szkół wraz z dyrektorami, harcerze, Ochotnicze Straże Pożarne, stowarzyszenia lokalne oraz Pomorska Izba Rolnicza, rodziny pomordowanych oraz lokalna społeczność. Wzruszające chwile wypełniały pieśni o charakterze patriotycznym przypominające, że nasza pamięć o tych, którzy oddali życie za Ojczyznę, trwa w sercach kolejnych pokoleń.
Po uroczystości odbył się poczęstunek przygotowany przez Wójta Gminy Skórcz Sławomira Czechowskiego z małżonką Lucyną, który stał się nie tylko okazją do wspólnego posiłku, ale także momentem refleksji i rozmów o historii, losach pomordowanych. Uroczystość w lesie Zajączek była nie tylko hołdem dla ofiar, ale także wyrazem wspólnoty społeczności lokalnej w pielęgnowaniu pamięci o bolesnych wydarzeniach przeszłości. Aktywny udział nadleśniczego Nadleśnictwa Lubichowo, Mariusza Krysiaka, oraz wieloletnie zaangażowanie Pana Antoniego Chyły i sekretarza Zarządu Gminnego ZOSP RP, Marcina Urbana, podkreślają znaczenie wspólnego działania na rzecz zachowania pamięci o historii regionu. Chwała bohaterom!