- Zanotowaliśmy ok. 4 tys. interwencji. To ponad 1400 interwencji więcej niż w ubiegłoroczne święta - powiedział w Programie 1 Polskiego Radia st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik komendanta głównego PSP.
Święta Bożego Narodzenia to intensywny czas dla służb mundurowych. Porywisty wiatr i obfity deszcz spowodowały, że szczególnie dużo pracy mieli strażacy.
Starszy brygadier Karol Kierzkowski powiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że w tym roku strażacy zanotowali znacznie więcej interwencji w święta niż rok temu. - Święta były pracowite dla strażaków. Zanotowaliśmy ok. 4 tys. interwencji. To ponad 1400 interwencji więcej niż w ubiegłoroczne święta. Pracowaliśmy głównie z siłami natury - stanowiło to blisko 2 tys. interwencji - powiedział.
- Mamy także wysokie stany wód w rzekach. Szczególnie na południu kraju. Występują lokalne podtopienia i w wielu miejscach na rzekach obowiązują ostrzeżenia nawet 3. stopnia - dodał.
Rzecznik komendanta głównego PSP zdradził również, że doszło do wielu pożarów, w których życie straciło siedem osób. - Notowaliśmy także pożary. Było ich 565. Ponad 300 to pożary domów i budynków mieszkalnych. W 150 przypadkach były to pożary sadzy w kominie. Niestety aż siedem osób straciło życie - powiedział st. bryg. Karol Kierzkowski.