91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Środa, 27.11.2024 r.
Imieniny: Ksenia, Walerian, Franciszek

Wiara setnika

Gdy Jezus wszedł do Kafarnaum, zwrócił się do Niego setnik i prosił Go, mówiąc: Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi. Rzekł mu Jezus: Przyjdę i uzdrowię go. Lecz setnik odpowiedział: Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie. Bo i ja, choć podlegam władzy, mam pod sobą żołnierzy. Mówię temu: Idź! - a idzie; drugiemu: Chodź tu! - a przychodzi; a słudze: Zrób to! - a robi. Gdy Jezus to usłyszał, zdziwił się i rzekł do tych, którzy szli za Nim: Zaprawdę powiadam wam: U nikogo w Izraelu nie znalazłem tak wielkiej wiary. Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim (Mt 8,5-11)

Wiara setnika może nas zawstydzać. On naprawdę wierzył mocno w moc Jezusa, który przecież może działać z każdego miejsca na świecie, nawet na odległość. Tymczasem w życiu nas, chrześcijan, katolików jest niekiedy tak, że nie tylko często potrzebujemy znaków i próbujemy narzucić Jezusowi nasze sposoby rozwiązania trudnych sytuacji, ale nawet wątpimy często w Jego prawdziwą moc. Dla Pana natomiast nie ma nic niemożliwego i nie można myśleć o jakimkolwiek cudzie, że może dokonać się tylko w wybrany, określony przez nas sposób. Jak dobrze to wyrażają słowa wypowiedziane przez setnika: „Panie, nie jestem godzien, abyś wszedł pod dach mój, ale powiedz tylko słowo, a mój sługa odzyska zdrowie”. Słowa te stają się tak ważne, że każdego dnia w podobnej formie wypowiadamy je przed Komunią świętą. Prawdziwą radością dla nas, ale i dla Pana jest to, że serca nasze mogą być dobrze przygotowane na Jego przychodzenie – przez wielkie pragnienie i wiarę podobną wierze setnika. Mam wrażenie, że często osłuchaliśmy się już z tymi eucharystycznymi formułami, więc może warto dziś zatrzymać się na chwilę, wyciszyć i zapragnąć prawdziwie spotkać się z Jezusem. Nawet jeśli nie możemy dziś być fizycznie na Mszy świętej, przyjmijmy Jezusa w Komunii duchowej, pragnąc się z Nim spotkać i wierząc w to, że dla Niego nie ma granic oddziaływania, nie ma ograniczonych możliwości dla doświadczenia Jego przemieniającej i uzdrawiającej obecności.

Ks. Rafał Barciński


1 grudnia - św. Eligiusza, biskupa

Eligiusz urodził się około 588 – 590 roku w rodzinie gallo – rzymskiej. Początkowo zasłynął jako złotnik; zamówienia zgłaszano z różnych stron świata. Miał wykonać m.in. grób św. Marcina w Tours, mauzoleum św. Dionizego w Paryżu, jak też przypisuje się mu wykonanie słynnego kielicha z Chelles. Doszedł do wielkiego majątku, lecz żył skromnie, a swoje dochody przeznaczał na cele charytatywne i kościelne. Tęskniąc za służbą Bożą – wstąpił do klasztoru, mając ponad 40 lat. Wkrótce wybrano go jednak na biskupa. Sakrę biskupią, wcześniej święceń kapłańskich, udzielił mu arcybiskup Rouen – św. Audoenus, 13 maja 641 roku. Jako biskup był dla wiernych ojcem, sędzią, obrońcą, a nawet żywicielem. Założył kilka klasztorów, urządzał wyprawy misyjne do Flandrii i Fryzji. Zmarł w czasie jednej z nich 1 grudnia 660 roku.

Kult Eligiusza rozpowszechnił się nie tylko dlatego, że był biskupem, ale również rzemieślnikiem i jako taki został policzony między świętych. Złotnicy i artyści w metalach obrali go sobie we wszystkich krajach Europy za patrona. Czczono go także jako patrona szpitali, gdyż według podania miał dar uzdrawiania chorych.

Anna Tusznio