Jezus stał się moim Zbawcą
Każdy dzień, dzięki Mszy świętej, przeżywamy z Jezusem Chrystusem Zmartwychwstałym i ze Słowem Bożym. Jezus jest z nami, choć niewidzialny dla oczu ciała, aż do skończenia świata a Słowo Boże jest w naszej wędrówce pochodnią, rozjaśniającą drogę, mądrością, radą, głosem, których potrzebujemy.
Psalm, który dziś rozlega się w liturgii, pobudza do wdzięczności wobec Boga i do coraz większego odkrywania Jego mocy w naszym codziennym życiu:
„Dziękujcie Panu, bo jest dobry,
Bo Jego łaska trwa na wieki.
Pan moją mocą i pieśnią,
On stał się moim Zbawcą.”
Ewangelia, którą dziś słyszymy, pokazuje nam, jak Wieść o Zmartwychwstaniu Jezusa była trudną do przyjęcia nawet dla samych najbliższych uczniów Jezusa: Uczniowie nie chcą wierzyć Marii Magdalenie, gdy im oznajmia, że ukazał się jej Jezus. Potem obwieszczają swoje widzenie dwaj inni uczniowie „lecz im też nie uwierzyli”. Nie dziwmy się tej trudności, którą opisuje Ewangelia. Nie dziwmy się trudności dzisiejszych ludzi, którym trudno jest uwierzyć w Zmartwychwstałego Jezusa. Nie dziwmy się własnej słabości w wierze, czasem niedowiarstwu... Raczej prośmy o dar Wiary, o umocnienie w Wierze... Ostatecznie tę „kwestię”trudności z uwierzeniem rozwiązał sam Jezus Chrystus, gdy „w końcu ukazał się samym Jedenastu i wyrzucał im brak wiary oraz upór, że nie wierzyli tym, którzy widzieli Go zmartwychwstałego”. Po tym spotkaniu w sercach i w życiu uczniów zmieniło się coś ostatecznie. Odtąd stali się gotowymi do świadczenia o Jezusie wszędzie i w każdych okolicznościach. Słyszeliśmy w pierwszym czytaniu z księgi Dziejów Apostolskich: „Przełożeni i starsi, i uczeni, widząc odwagę Piotra i Jana (...) dziwili się.” I dalej relacjonują Dzieje Apostolskie: „Przywołali ich potem i zakazali w ogóle przemawiać i nauczać w imię Jezusa. Lecz Piotr i Jan odpowiedzieli: „Rozsądźcie, czy słuszne jest w oczach Bożych bardziej słuchać was niż Boga? Bo my nie możemy nie mówić tego, co widzieliśmy i słyszeliśmy...”Żyjący Pan Jezus umocnił serca swoich uczniów, dał im niezbędną odwagę i mądrość wypowiadania się a także miłość i radość w wielbieniu Boga.
Ks. Dariusz Drążek