Czwartek V tygodnia Wielkiego Postu
O co w tym życiu chodzi?! Co jest w nim takie ważne?! Odpowiedź dla człowieka wiary, taka najkrótsza, z dzisiejszej perykopy ewangelicznej: o zbawienie, które dokonuje się także przez wierność słowom Boga; kiedy zachowuje się naukę Pana.
Kiedy poznaję Boga, to uczę się rozumienia Jego Obecności w moim życiu. To On przez swoje słowo „rozszerza” doświadczenie mojej egzystencji: otwiera oczy, by patrzyły na świat z miłością, pozwala moim rękom, by wyciągać je w kierunku bliźniego do zgody i przebaczenia, kształtuje serce, które nieustannie daje nadzieję na lepsze jutro. Contra spem spero – przeciwko nadziei mam nadzieję.
Dziś Pan Jezus uczy nas „widzenia” Boga. Dokonuje się to przez: 1. przyjęcie słów Boga i życie nimi, 2. więź z Bogiem Ojcem, 3. poznanie, przylgnięcie do Jego Obecności. Trwanie w Nim. A odpowiedź człowieka, jego niewiara, zwątpienie – to zawsze rzucone kamienie w stronę Boga!
Ks. Antoni Bączkowski