Modlitwa prośby. Zachęca do niej dziś w Ewangelii Pan Jezus: „proście”, „kołaczcie’, szukajcie”. W tych słowach jest i zachęta, i potrzeba, a nade wszystko konieczność błagania. Możemy mówić o ewangelicznej natarczywości. Nie wstydźmy się prosić Pana Boga, wszak nasze ludzkie możliwości są ograniczone, a On chce naszego dobra. Niech nasza natarczywość wynika z naszej wiary i będzie przekonaniem – Bóg jest moim ratunkiem, Jemu ufam i zawierzam. I bądźmy w tej modlitwie wytrwali i cierpliwi. Tak wzrasta nasza wiara. Może warto „złapać się” na takim prostym życiowym doświadczeniu: modliłem się godzinę, może i nawet kilka dni, a mam poczucie, że nie zostałem wysłuchany.
Może być tak, że to, o co się modliłeś nie jest ci najpotrzebniejsze i nie jest dla ciebie dobrem najważniejszym , nie jest twoim szczęściem. Mimo wszystko proś, ale też mów: bądź wola Twoja Boże. Bóg widzi więcej i wie czego ci potrzeba tak naprawdę. A ponadto przykład świętych podpowiada, że nie trzeba się zniechęcać: wytrwałość modlitwy św. Moniki, która błagała Boga o nawrócenie swego syna Augustyna przyniosła owoc po blisko 30 latach.
Módlmy się wytrwale, prosto i codziennie. O takiej modlitwie pięknie pisze poeta w utworze „Modlitwa codzienna”:
Jesteś wytarta, uboga, zużyta
Szczytne myśli przychodzą ci z trudem
Uczuć najmniejszych już w tobie nie ma
Nie jesteś symfonią w strzelistej katedrze
Lecz jesteś modlitwą wierności
Uświęcasz szare godziny
Nie chcesz przeżyć chwały Boga
Nie szukasz doświadczeń, chcesz tylko wiary
Twój krok bywa znużony
Lecz ciągle idziesz
Bywasz tylko modlitwą warg
Bo serce jest często puste
Ale dobre i to
Bo co jest na ustach, może być w sercu
Gorzej gdyby człowiek oniemiał
Modlitwo codzienna, która nigdy nie milkniesz
Mimo znużenia i oschłości
Jesteś jak promyk co rozświetla mroki
Jak kwiat co raduje oczy
Jak uśmiech dziecka, co rozrzewnia serce
Modlitwo codzienna, bądź zawsze na moich wargach!
(ks. Jan Pałyga)
ks. Antoni Bączkowski
26 lutego – św. Pauli Montal
Św. Paula Montal Fornes urodziła się w 1799 r. niedaleko Barcelony, zmarła w 1889 r. W 1829 r. założyła pierwszą z kilku szkół dla dziewcząt, w których dbała o formację chrześcijańską i ogólnoludzką. Swoje zaangażowanie w formację dziewcząt tłumaczyła słowami : ,,Uratujemy rodziny ucząc dziewczęta bojaźni Bożej, aby jego Majestat był uwielbiony za pośrednictwem ich czułych serc”.
Swój charyzmat i doświadczenie wychowawcze wykorzystała później w założonym Zgromadzeniu Córek Maryi Sióstr Pobożnych ( pijarki ), które w chwili jej śmierci liczyło już 19 domów.
Został beatyfikowana i kanonizowana przez św. Jana Pawła II. Papież w homilii na Mszy św. kanonizacyjnej 25 listopada 2001 r. podkreślał, że święci kanonizowani wraz z św. Paulą tego dnia ,,budowali w świecie Królestwo Chrystusa”.
Papież tak ukazał św. Paulę Montal :
,,Nowa święta należy do grupy założycieli zgromadzeń zakonnych, którzy w XIX w. odpowiadali na licznie pojawiające się wówczas potrzeby społeczne, jakim Kościół, zgodnie z duchem Ewangelii i pod natchnieniem Ducha Świętego, musiał dać odpowiedź. Przesłanie św. Pauli jest nadal aktualne, a jej charyzmat wychowawczy jest źródłem, które inspiruje kształtowanie nowych pokoleń w trzecim tysiącleciu chrześcijaństwa”.
W rozważaniu na Anioł Pański Papież zachęcał do naśladowania życia nowych świętych, co zakończył modlitwą o ich pomoc w kroczeniu za Jezusem:
,,Niech wasz przykład pobudza nas do głębszej kontemplacji Chrystusa Króla, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Niech wasza pomoc nas wspiera, byśmy wiernie podążali śladami Zbawiciela i abyśmy pewnego dnia, razem z wami, z Maryją i wszystkimi świętymi, mogli się wspólnie cieszyć Jego wieczną chwałą w niebie! Amen”.
Anna Tusznio