91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Niedziela, 24.11.2024 r.
Imieniny: Flora, Jan, Roman

 

Błogosławię Pana, który dał mi rozsądek – tymi słowami wielbi Boga psalmista w dzisiejszym psalmie responsoryjnym. Zdrowy rozsądek jest darem Boga, dzięki któremu możemy uniknąć wielu nieprzyjemnych sytuacji. Tak często prosimy o rozwiązanie jakiejś trudnej sytuacji w naszym życiu. Może lepiej prosić Boga o umiejętne korzystanie z tych darów, które już posiadamy?

Przykładem jest dzisiaj dla nas św. Paweł, który doskonale wykorzystał swój rozsądek, stając przed obliczem rzymskiego trybuna i Sanhedrynu. Żydzi wysuwali wobec niego oskarżenie, że ich zdaniem zwodził on lud, nauczając o Jezusie Chrystusie. Moglibyśmy oczekiwać od św. Pawła, iż rozpocznie teologiczny wywód, mający na celu przekonanie słuchaczy o prawdziwości jego świadectwa. Tymczasem dzieje się zupełnie inaczej. Paweł znając podziały panujące w Sanhedrynie umiejętnie doprowadza do kłótni pomiędzy żydowskimi stronnictwami. Nikt już nie zwraca uwagi na powód, dla którego go aresztowano. Umysły oskarżycieli zajęte są zwalczaniem twierdzeń oponentów, w ramach tego samego Sanhedrynu, który jeszcze przed chwilą jednomyślnie próbował doprowadzić do skazania Apostoła Narodów. Triumf rozsądku, za pomocą którego Bóg wyprowadza św. Pawła z opresji. Dlaczego Apostoł nie wdał się w dyskusje o Jezusie z Żydami? Może uznał, że nie należy „rzucać pereł”. Zresztą z dalszego fragmentu Dziejów Apostolskich dowiadujemy się, że Bóg ma dalszy plan dla Pawła – ma on świadczyć o Jezusie w Rzymie.

Kłótnia pomiędzy faryzeuszami i saduceuszami, wchodzącymi w skład Sanhedrynu, stanowi dla nas jeszcze jedną ważną lekcją. Gdy brakuje jedności trudno jest zrealizować zamierzony cel. Nie trzeba sięgać do świata polityki. Wystarczy przyjrzeć się naszym rodzinom. Gdy oboje małżonków ma wspólny cel – dobrego wychowania swoich dzieci,  lecz ciągle panują pomiędzy nimi kłótnie. Gdy brakuje miłości i wzajemnego przebaczenia trudno jest skutecznie zrealizować zamierzenia. Przykładów destrukcyjnego w skutych braku jedności możemy podawać tysiące, niestety także na łonie samego Kościoła. Dlatego raz jeszcze rozważmy gorącą modlitwę Jezusa z dzisiejszej Ewangelii, abyśmy my, Jego uczniowie, stanowili jedno. Niech zdrowy rozsądek, dar dobrego Boga, pozwala nam unikać próżnych dysput i kłótni, a pozwoli poświęcić siły na to, co w życiu najważniejsze – aby trwała w nas miłość względem Boga i bliźnich.

 

Ks. Marcin Wojtasiak