Czuwajcie!
Trzykrotnie w dzisiejszej Ewangelii Jezus zwraca się do swoich uczniów, wzywając ich do czuwania, a dosłownie do tego, by nie spali, by trwali bez snu.
Czy Jezusowi chodziło o sen fizyczny czy raczej inaczej mamy rozumieć ten zwrot? W Ewangelii według św. Łukasza, którą czytaliśmy wczoraj, znajdziemy dojaśnienie myśli Jezusa. Ten sen może dotyczyć ludzi, którzy mają "ociężałe serca", czyli takie, które upatrują szczęście wyłącznie w doczesności lub takie, które zbytnio zamartwiają się o wszystko. Pan pragnie na początku Adwentu zaprosić nas do tego, byśmy Jego poszukiwali, w Nim odkrywali drogi do szczęścia. Przecież w Nim zostaliśmy "wzbogaceni we wszystko" (II czytanie). Te chwile, które Jezus nam zostawia do Jego powtórnego przyjścia mają być dla nas czasem odnowy. Kiedy rozpoczynamy Adwentowo, to tym bardziej tak powinniśmy myśleć. Nie chodzi o odnowę biologiczną, przygotowywanie mieszkania, ale o gotowość serca. W postanowieniach adwentowych szukaj takich, które wniosą więcej miłości czy wiary do Twojego życia, które zbliżą Cię do Boga i ludzi. Nie masz jeszcze pomysłu? Nie trać czasu, bo może się okazać, że znów go przespałeś(aś) z powodu ociężałość serca. Błogosławionego czasu oczekiwania i przychodzenia Pana + Marana tha - Przyjdź, Panie Jezu!
Ks. Rafał Barciński