Każdy z nas jest Łazarzem
Wielki Post niebawem dobiegnie końca. To już piąta niedziela na drodze do centralnej liturgii w całym roku. Wiele nabożeństw Drogi Krzyżowej i Gorzkich Żali za nami. W niektórych parafiach odbyły się rekolekcje, a w innych odbędą się one bliżej świąt. Celem tego czasu jest nawrócenie, a zatem przemiana myślenia, wartościowania i stylu życia.
Przemiana ta polega na przeorientowaniu własnego – prywatnego punktu widzenia na Boży punkt widzenia; polega na wierze w realizację Bożej obietnicy zawartej w księdze Ezechiela: „Oto otwieram wasze groby i wydobywam was z grobów, ludu mój, i wiodę was do kraju Izraela, i poznacie, że Ja jestem Pan”.
Źródłem i mocą realizacji tej obietnicy jest sam Jezus Chrystus. W centrum dzisiejszej Ewangelii są Jego słowa wypowiedziane nad grobem Łazarza: „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, to choćby umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki”. Liturgia Wielkiego Postu, wskazując na krzyż i grób, mówi o ostatecznym zwycięstwie Chrystusa nad grzechem i śmiercią.
Tak jak Jezus wydobywa z grobu Łazarza tak również nas wzywa do opuszczenia tego wszystkiego, co nas duchowo trzyma w niewoli śmierci. Imię Łazarz – Bóg wspomógł, z racji bezsilności wobec grzechu niesie nadzieję każdemu z nas. Możemy zatem w duchu wiary usłyszeć swoje własne imię i wołanie Jezusa „Wyjdź na zewnątrz!”. Ewangelista napisał: „I wszedł zmarły, mając nogi i ręce przewiązane opaskami, a twarz jego była owinięta chustą”. Pomogli mu się wyzwolić z ograniczeń ruchowych świadkowie wskrzeszenia. I nam Kościół poprzez Słowo i sakramenty niesie pomoc w życiu wolnością Bożych dzieci.
Ks. Janusz Chyła