91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Poniedziałek, 25.11.2024 r.
Imieniny: Katarzyna, Erazm, Klemens

Czystość św. Józefa

 

Jakub był ojcem Józefa, męża Maryi, z której narodził się Jezus, zwany Chrystusem. Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił anioł Pański. (Mt 1, 16. 18-21. 24a)

 

Przeżywamy dzisiaj w Kościele uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny. Słowo „oblubieniec” kojarzy mi się z Kościołem, gdyż właśnie w kontekście religijnym pada najczęściej, oraz z kimś kogo nazwałbym „miłośnikiem”, żeby nie użyć słowa „kochanek”.

W każdym razie to, że św. Józef kochał Maryję nie ulega wątpliwości. Jak kochał Maryję? Nie tak jak amant w powieściach romantycznych, ale tak jak mąż kocha swoją młodą żonę, zapewne z całym oddaniem, fascynacją tą kobietą, planami na wspólną piękną przyszłość, a także z oczekiwaniem na wspólne zamieszkanie, wspólne potomstwo i z... namiętnością. Tak, z namiętnością! Między bajki należy włożyć historie opisane w apokryfach (starożytnych pismach o treści nawiązującej do Pisma Świętego), jakoby Józef biorąc Maryję za żonę miał 91 bądź 89 lat i już szóstkę swoich dzieci z pierwszego małżeństwa, jak opisuje to Historia Józefa Cieśli. Józef prawdopodobnie był młodym mężczyzną, zakochanym po uszy w Maryi. Byli już narzeczeństwem, co w czasach Jezusa oznaczało, że faktycznie byli małżeństwem. Małżeństwo zawierano bowiem w ówczesnym Izraelu dwuetapowo: najpierw było coś w rodzaju naszych zaręczyn, w czasie których para stawała się już prawnie małżeństwem, a po mniej więcej roku urządzano wesele i małżonkowie zamieszkiwali razem. Św. Józef był zatem MĘŻEM Maryi, nie tylko jakimiś „Stróżem Świętej Rodziny”, nie „partnerem”, ale mężem. Dlatego też anioł mówi do św. Józefa: „nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki”.

Właśnie w tym czasie między deklaracją małżeńską a weselem i wspólnym zamieszkaniem Józef staje przed niezrozumiałym faktem: „jego żona jest w ciąży”. Józef nie jest naiwniakiem - wie, skąd biorą się dzieci. Maryja, której czystość, mało tego świętość, św. Józef znał, prawdopodobnie go zdradziła - na to wskazywały fakty. Co innego natomiast Józefowi podpowiadała wiara, zaufanie do Maryi, do tej pory nienaruszone. Nie mógł sobie tego poukładać w głowie, więc chciał ją ocalić przed ukamienowaniem, bo taka kara groziła kobiecie za cudzołóstwo, i doprowadzić do cichego rozwodu. Postawa zasługująca na największy szacunek - bez żądzy zemsty, odegrania się na niewiernej małżonce za zburzenie jego życiowych planów, zranione serce, stracony czas, który mógłby poświęcić na szukanie innej kandydatki na żonę.

Ostatecznie św. Józef po śnie, w którym ukazał mu się anioł, uwierzył w historię, która... nigdy się nie wydarzyła i już nigdy nie wydarzy w historii świata - że Maryja, będąc Dziewicą, poczęła Syna. Heroizm wiary św. Józefa! Mało tego, ponieważ Maryja wybrała życie w dziewictwie, oznaczało to, że i jej mąż wybrał bądź zaakceptował życie w dziewictwie. Tak często wysławiamy czystość Matki Bożej, ale być może zapominamy o tym, że miała ona męża, kochającego, który potrafił tę miłość wyrażać bez małżeńskiego współżycia. W dzisiejszych czasach, gdy seks jest bożkiem, idolem tego świata, św. Józef uczy nas czystości, uczy tego, że miłość wyraża się nie tylko i nie przede wszystkim w sferze cielesnej, ale poprzez codzienną obecność, zainteresowanie i czułość. Józef, który w filmie Fabrizio Costy Córka swojego syna wypowiada słowa: „mam żonę, która nie jest moją żoną, i mam Syna, który nie jest moim Synem”, mimo cierpienia, mimo tego, że musiał totalnie zmienić swoje życiowe plany „dzięki Bogu”, postanowił zostać po prostu najlepszym ojcem i mężem, autorytetem dla małego Syna Bożego, jego wychowawcą w wierze, dobrym, cudownym człowiekiem, bez zbędnej egzaltacji, co oddaje jego milczenie na kartach Pisma Świętego, które nie zawiera ani jednego jego słowa.

ks. Marek Szynkowski 

 


Uroczystość św. Józefa -  Oblubieńca NMP, patrona Kościoła Powszechnego

 

Św. Józef , czysty oblubieniec NMP i opiekun Pana Jezusa , pochodził z królewskiego rodu Dawida. Ewangelia nazywa go ,,mężem sprawiedliwym”. Był skromnym cieślą wiejskim z Nazaretu, którego Bóg wybrał na oblubieńca i opiekuna Dziewicy – Matki Jezusa Chrystusa, Wcielonego Boga. Jego wiernej i troskliwej opiece zostało powierzone dzieciństwo i młodość Odkupiciela świata.

Św. Józef odznaczał się czystością serca, prostotą , pokorą, cierpliwością, hartem ducha  i łagodnością – był wzorem prawdziwego chrześcijanina.

Ponieważ był przedstawicielem  Ojca na ziemi, głową Świętej Rodziny – 8 grudnia 1870  Papież Pius IX uroczyście ogłosił go patronem Kościoła Powszechnego. Odtąd dzień 19 marca stał się świętem bardzo uroczystym w Kościele katolickim na całym świecie.

Święty Józef jest wzorem życia doskonałego chrześcijanina i patronem dobrej śmierci.