91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Wtorek, 26.11.2024 r.
Imieniny: Konrad, Leonard, Sylwester

Daj mi Jezusa…

   Mamy za sobą wspaniały, bożonarodzeniowy okres robienia prezentów. Ileż było zastanawiania się jaki zrobić komuś prezent. W niczym nie ujmując wartości prezentów robionych  co roku, z okazji świąt Bożego Narodzenia, warto zastanowić się nad jeszcze jednym, który jest najcenniejszym prezentem na świecie. Co jest tak cennym a jednocześnie tak  upragnionym prezentem?

 

   Na świecie jest wielu ludzi, którzy szukają Boga i znajdują Go. Bóg nie ukrywa się bowiem przed człowiekiem i pozwala się znaleźć, gdyż Jego obecność w naszym życiu uszczęśliwia człowieka.

   Niestety na świecie nie brakuje ludzi, którzy nie szukają Boga, nie tylko dlatego, że nie chcą Go szukać, lecz raczej dlatego, że nie wiedzą gdzie ani po co Go szukać.

   Wspominany dzisiaj w Liturgii Słowa młody Samuel miał wiele szczęścia. Chociaż, w rozumieniu starego arcykapłana Helego, przebywał w obecności Pana Boga w przybytku Pana Boga, nie znał głosu Pana Boga i nawet nie wiedział, że to Bóg do niego przemawia. Arcykapłan Heli był człowiekiem doświadczonym w relacjach z Bogiem, okazał się nieocenionym nauczycielem, nauczył Samuela jak ma rozmawiać z Bogiem.

   Nie wiemy jakie relacje łączyły pierwszego papieża z jego teściową. Wiemy jednak, że Szymon Piotr uczynił coś wspaniałego dla swojej teściowej – przyprowadził do niej Jezusa a On ją uzdrowił i mogła usługiwać Jezusowi.

   Obyśmy umieli uczyć innych sekretnej sztuki obcowania z Panem Bogiem jak Heli. Obyśmy mogli do innych przyprowadzać Jezusa. Obyśmy byli tak miłosierni, że nie będziemy przed nikim ukrywali Zbawiciela.

   Możemy tak wiele dobrego zrobić dla drugiego człowieka ale najważniejszą pomocą jest ta, która przyczynia się do zbawienia.

Ks. Zenon Myszk

 

 


 

13 stycznia – św. Hilarego z Poitiers, biskupa i doktora Kościoła

Św. Hilary urodził się około 310 roku w Poitiers we Francji. Zdobył bardzo dobre wykształcenie i został retorem. Wychowywany był w duchu pogańskim. Dopiero dzięki własnym poszukiwaniom filozoficznym i lekturze Pisma  Świętego , poznał prawdziwą wiarę i przyjął chrzest jako żonaty mężczyzna.

W 350 roku wybrano go na biskupa rodzinnego miasta. Hilary był przyjacielem św. Marcina z Tours, którego ochrzcił i był kierownikiem duchowym. Prowadził czynne życie jako pasterz i teolog, zasłynął jako kaznodzieja. Wniósł ogromny wkład w rozwój chrystologii , nauki o Trójcy Świętej. Zmarł w 367 roku. W 1851 roku papież Pius IX zaliczył go do grona doktorów Kościoła. Pozostawił po sobie wielką spuściznę literacką, z której najcenniejszym jest traktat ,, De Trinitate” ( O Trójcy Świętej). Do tego traktatu odniósł się Benedykt XVI w katechezie na audiencji generalnej 10.10.2007roku:

,,Wierność Bogu jest darem Jego łaski. Dlatego pod koniec swego traktatu o Trójcy Świętej Hilary prosi, by mógł pozostać zawsze wierny wierze chrzcielnej. Stanowi to charakterystyczną cechę tego dzieła: refleksja przechodzi w modlitwę, a modlitwa staje się refleksją. Cała księga to dialog z Bogiem. Chciałbym zakończyć dzisiejszą katechezę jedną z tych modlitw, która w ten sposób staje się również naszą modlitwą: «Spraw, Panie — prosi natchniony Hilary — bym pozostał zawsze wierny temu, co wyznałem w symbolu mojego odrodzenia, gdy zostałem ochrzczony w Ojcu, w Synu i Duchu Świętym. Obym wielbił Ciebie, nasz Ojcze, a razem z Tobą Twego Syna; obym zasłużył na Twego Ducha Świętego, który pochodzi od Ciebie przez Twego Jednorodzonego. (...) Amen» (De Trinitate, 12, 57)” .

 

Anna Tusznio