W Nim bowiem wybrał nas przez założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem. Z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów przez Jezusa Chrystusa.
Jesteśmy od wieków przeznaczeni do życia w świętości, Bóg nas wybrał przed wiekami, zaplanował nas do pięknych dzieł, do dobra i miłości. Grzech w raju, a potem wszystkie nasze grzechy osobiste to psują. Jednak Maryja jest od grzechu ustrzeżona. Nie splamił Jej. Nie zaraził Jej. Nie dotknęła Jej skaza grzechu, nie zepsuł Jej piękna. Właśnie dlatego Maryja jest dla każdego z nas źródłem siły i mocy i dobrego przykładu, by ciągle iść naprzód, by każdego dnia zrzucać swój grzech, odrzucać pokusy, wyrzekać
się szatana. Niepokalane Poczęcie daje nam siłę ku dobru. Trzeba tylko o tę siłę prosić najlepszą Matkę, Niepokalaną. Dzięki Niepokalanemu Poczęciu mogę całe życie stawać się podobnym do Maryi - by być tak pięknym jak Ona, by być tak czystym jak Jej dusza.
ks. Kamil Sobiech
8 grudnia - Niepokalane Poczęcie NMP
Prawda o Niepokalanym Poczęciu Maryi jest dogmatem wiary – ogłoszonym w dniu 8 grudnia 1854 roku bullą ,,Ineffabilis Deus” przez papieża Piusa IX. Papież pisał tak:
"Ogłaszamy, orzekamy i określamy, że nauka, która utrzymuje, iż Najświętsza Maryja Panna od pierwszej chwili swego poczęcia - mocą szczególnej łaski i przywileju wszechmocnego Boga, mocą przewidzianych zasług Jezusa Chrystusa, Zbawiciela rodzaju ludzkiego - została zachowana nietknięta od wszelkiej zmazy grzechu pierworodnego, jest prawdą przez Boga objawioną i dlatego wszyscy wierni powinni w nią wytrwale i bez wahania wierzyć".
W czasie objawień w Lourdes w 1858 roku Maryja potwierdziła ogłoszony zaledwie cztery lata wcześniej dogmat. Berandecie Soubirous przedstawiła się mówiąc : "Jestem Niepokalane Poczęcie".
Historia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu jest bardzo długa. Już od pierwszych wieków chrześcijaństwa liczni teologowie i pisarze wskazywali na szczególną rolę i szczególne wybranie Maryi spośród wszystkich ludzi. Papież Benedykt XVI w rozważaniu na Anioł Pański zachęcał do zwracania się do Maryi – Matki Kościoła:
"Ilekroć doświadczamy naszej słabości i słyszymy podszepty zła, możemy zwrócić się do Niej, a nasze serce otrzyma światło i umocnienie. Także pośród życiowych prób, burz, które sprawiają, że chwieją się wiara i nadzieja, pomyślmy, że jesteśmy Jej dziećmi i że korzenie naszego życia zanurzone są w nieskończonej łasce Boga. Sam Kościół, choć narażony jest na negatywne wpływy świata, w Niej zawsze znajduje gwiazdę wskazującą drogę, by mógł trzymać się kursu wyznaczonego mu przez Chrystusa. Maryja jest bowiem Matką Kościoła, jak uroczyście ogłosili papież Paweł VI i Sobór Watykański II. Dlatego gdy składamy Bogu dziękczynienie za ten wspaniały znak Jego dobroci, zawierzmy Niepokalanej Dziewicy każdego z nas, nasze rodziny i wspólnoty, cały Kościół i cały świat" (Benedykt XVI, Anioł Pański, 8 grudnia 2009).
Anna Tusznio