W dniach 0d 17. do 19. kwietnia odbyła się w Pelplinie Oaza Modlitwy (OM) pod tematem Priorytet rodziny – Boża cegiełka dla społeczeństwa. Oazy Modlitwy odbywają się raz w miesiącu. Młodzież z całej diecezji, jak i z poza niej, spotyka się tworzyć wspólnotę, modlić się i wychwalać Boga. Jest też czas na zabawę podczas tzw. pogodnych wieczorów. Celem tych spotkań jest też przygotowanie się przez formację do Oazy Letniej. Są to dwutygodniowe rekolekcje, na które serdecznie wszystkich zapraszamy.
Na tym OM’ie było dużo niespodzianek. Między innymi to, że gościliśmy sporą grupę dzieci z Oazy Koszalińsko – Kołobrzeskiej, które przyjechały wraz z ich animatorami. Było więc w tym miesiącu wyjątkowo sporo dzieci. Dzień rozpoczęliśmy poranną Mszą Świętą z jutrznią. Po śniadaniu odbyła się konferencja Rodzina, moja tożsamość, którą wygłosiło małżeństwo Zgoda z Oazy dla rodzin. Mówili o swoim małżeństwie i dzieciach. Po ich świadectwie wiele osób miało pytania na które potem państwo Zgoda odpowiadali. Potem odbyły się spotkania w grupach podczas których czytaliśmy Pismo Święte i dzieliliśmy się uwagami na dane tematy. Te spotkania są bardzo ważne, ponieważ przygotowują nas do Oazy letniej. Po południu zjedliśmy obiad a po nim spotkaliśmy się wszyscy razem na Namiocie Spotkanie. Był to czas, kiedy mogliśmy przed Najświętszym Sakramentem modlić się danym fragmentem z Biblii i być z Jezusem sam na sam. Potem miała miejsce modlitwa wstawiennicza. Kto chce i potrzebuje może poprosić o modlitwę, a wyznaczone do tego osoby modlą się wówczas za niego. Tak jak po obiedzie tak i po tych modlitwach mieliśmy czas wolny, a wieczorem odbyła się druga konferencja Ojcostwo duchowe wygłoszona przez księdza Andrzeja Szopińskiego. Nadszedł czas na kolację a po niej pogodny wieczór. Spędziliśmy go na sali sportowej tańcząc, śpiewając i bawiąc się w różne gry. Potem odbyły się modlitwy wieczorne i wszyscy udaliśmy się na spoczynek. Następnego dnia, w niedzielę, byliśmy wszyscy razem na Mszy Świętej w pelplińskiej katedrze. Po niej nastąpiła godzina świadectw. Kto chciał mógł podzielić wrażeniami z tego OM’u.
Na koniec, w południe, zjedliśmy niedzielny obiad i zaczęliśmy się żegnać. Każdy pojechał do swojego domu. Mamy jednak nadzieję, że zobaczymy się na następnej Oazie Modlitwy, a potem na Oazie letniej.
Agata Wesołowska i Miriam Szwaba
