Zakończyła się XXIX Piesza Pielgrzymka Diecezji Pelplińskiej na Jasną Górę.
Rozmowa z Bp Arkadiuszem Okrojem:
Msza na zakończenie XXIX Pieszej Pielgrzymki Diecezji Pelplińskiej na Jasną Górę:
Galeria zdjęć
zrzuty z kanału Jasna Góra
Rozmowy z pątnikami 13.08.2020:
13 sierpnia rano na Jasną Górę dotarli pielgrzymi XXIX Pieszej Pielgrzymki Diecezji Pelplińskiej na Jasną Górę. W homilii do pielgrzymów biskup pomocniczy Arkadiusz Okroj akcentował, iż pójście na pielgrzymkę oznacza uczestniczenie w tym, „co jest piękne i żywe w Kościele”.
Dwudziestoosobowe reprezentacje pątników z pięciu grup o 7 rano stanęli przed wałami jasnogórskimi. Wprowadzał ich idący również w pielgrzymce biskup pomocniczy diecezji pelplińskiej Arkadiusz Okroj.
Po wejściu do Kaplicy Cudownego Obrazu pielgrzymi grup pieszych ze Świecia, Tczewa, Chojnic, Kociewia i Kaszub oraz pielgrzymi rowerowi z diecezji pelplińskiej uczestniczyli we Mszy św., którą wraz z biskupem Arkadiuszem Okrojem celebrowali księża uczestniczący w pielgrzymce.
W homilii bp Okroj stwierdził, że „pielgrzymka daje szansę otworzyć się na znaki, które pozwalają uniknąć różnorakich zniewoleń”.
Hierarcha nawiązał dalej, że na Jasnej Górze pielgrzym przybywa do Matki a „Matka jest szczęśliwa, gdy do niej przyjeżdżamy”. „Jest szczęśliwa kiedy ma dzieci, z których jest dumna. Jest szczęśliwa, że nie jesteśmy obojętni, że nie jesteśmy aroganccy”, dodał kaznodzieja.
Biskup podkreślił, że „to nie jest miejsce dla aniołów, ale dla ludzi którzy kochają swoją Matkę i stąd wracamy lepsi i szczęśliwsi”.
Bp Okroj mówił również, że pielgrzymka jest obrazem Kościoła w drodze a „wybierając pielgrzymkę wybieramy wysiłek, dzięki któremu nie chcemy obumierać, ale chcemy uczestniczyć w tym, co jest piękne i żywe w Kościele”. „Chcemy być tymi młodymi pędami Kościoła, który zawsze będzie zachwycał i pociągał”, dodał hierarcha.
Pierwsi pielgrzymi z diecezji pelplińskiej wyruszyli 30 lipca. Mieli do pokonania około 400 km. Pielgrzymka miała charakter sztafetowy. Całą trasę wędrowali kapłani i klerycy a grupy świeckich codziennie się zmieniały, utrzymując limit 20 osób i zachowując wszelkie zasady bezpieczeństwa obowiązujące w czasie epidemii.