91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Wtorek, 23.04.2024 r.
Imieniny: Jerzy, Wojciech

Nieuświadomiony grzech

Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza

Jezus opowiedział niektórym, co dufni byli w siebie, że są sprawiedliwi, a innymi gardzili, tę przypowieść:

«Dwóch ludzi przyszło do świątyni, żeby się modlić, jeden faryzeusz, a drugi celnik. Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: „Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie: zdziercy, niesprawiedliwi, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam”.

A celnik stał z daleka i nie śmiał nawet oczu wznieść ku niebu, lecz bił się w piersi, mówiąc: „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!”

Powiadam wam: Ten odszedł do domu usprawiedliwiony, nie tamten. Każdy bowiem, kto się wywyższa, będzie poniżony, a kto się uniża, będzie wywyższony»(Łk 18, 9-14).
Modlimy się codziennie. Stajemy przed Bogiem, by prosić Go za siebie czy w potrzebach naszych bliskich. Wiele razy błagamy Pana o miłosierdzie i przebaczenie grzechów. To jest nasze każdorazowe doświadczenie sakramentu pokuty i pojednania. Może już jesteśmy „wyrobieni” też w naszych codziennych chrześcijańskich obowiązkach. Na tej drodze spotykamy ludzi. Różnych - od tych, których lubimy, po tych, którzy w jakiś sposób nas drażnią czy powodują skrajne oceny, osądy. Łatwo nam usprawiedliwić ten swój osąd. Przecież osądzam sprawiedliwie - ta to aborcjonistka, morderczyni; tamten to złodziej, bo po drugiej stronie sceny politycznej; ta to grzesznica najgorsza, która do kościoła nie chodzi; ten znów to stary komunista, a taki to wiadomo… . Nawet, gdyby po części zgadzały się niektóre fakty i trzeba stawać w prawdzie nazywając zło złem i dobro dobrem, to nikt nie dał nam prawa do osądzania pełnego ukrytej pychy. Ja to jestem niby ten lepszy, bezgrzeszny, cudowny, święty? Wszyscy jesteśmy grzesznikami. Wszyscy potrzebujemy Miłosierdzia Bożego i Jego sprawiedliwości. Jeszcze raz powtórzę - Jego sprawiedliwości, nie naszej. W tej naszej kryje się często grzech pychy. Kiedy więc zaczynasz osądzać, bacz na to, czy większego grzechu nie popełniasz niż osoba osądzana. Potrzeba nam dobrego rachunku sumienia, aby oczyścić się również z tego, co w nas ukryte. Św. Faustyna zanotuje w swym „Dzienniczku”, że „dusza nie korzysta należycie z sakramentu spowiedzi, jeżeli nie jest pokorna. Pycha duszę utrzymuje w ciemności. Ona nie wie i nie chce dokładnie wniknąć w głąb swej nędzy, maskuje się i unika wszystkiego, co by ją uleczyć miało” (Dz 113). Przyzwyczailiśmy się funkcjonować w społeczeństwie, w którym niechęć, nienawiść, nieufność - przysłowiowy hejt jest tak wielki, że zaczynamy się z nim oswajać i nim nasiąkać. Czas na konkretne zmiany, aby móc cieszyć się pełnią przebaczenia Jezusa i nieść Mu konkretną radość. „Boże, miej litość dla mnie, grzesznika!” i dla wszystkich, którzy nie widzą swojego grzechu. Maryjo Niepokalana! Przywiedź ich do Miłosiernego Serca Bożego.

Ks. Rafał Barciński