„Żydzi sprzeczali się między sobą, mówiąc: "Jak On może nam dać swoje ciało do jedzenia?" Rzekł do nich Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli nie będziecie jedli Ciała Syna Człowieczego ani pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie. Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym. Ciało moje jest prawdziwym pokarmem, a Krew moja jest prawdziwym napojem. Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije, trwa we Mnie, a Ja w nim. Jak Mnie posłał żyjący Ojciec, a Ja żyję przez Ojca, tak i ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie. To jest chleb, który z nieba zstąpił – nie jest on taki jak ten, który jedli wasi przodkowie, a poumierali. Kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki". To powiedział, nauczając w synagodze w Kafarnaum.” (J 6, 52-59)

Słowo Boże jest skierowane do konkretnej osoby – do Ciebie. Bóg mówi, chce wejść z Tobą w dialog, więc otwórz się na słowo i zobacz jak przemienia twoje życie.

Fragment dzisiejszej Ewangelii nakłania do refleksji nad uczestnictwem w Mszy świętej, szczególnie nad momentem Komunii. Wyobraź sobie siebie podczas Eucharystii i odpowiedz na pytania:

Dlaczego przyszedłem na Mszę Świętą?

Z jakim sercem podchodzę do Pana Jezusa? Jakie mam pragnienia? Jakie myśli mnie nurtują?

Czy zdaje sobie z tego sprawę, że Jezus karmi mnie swoim Ciałem, że to jest prawdziwy On, a nie zwykły kawałek codziennego chleba?

Czy jestem świadomy jakie łaski daje mi Pan, kiedy Go przyjmuję do swojego serca?

Czy pragnę pełnego zjednoczenia z Jezusem?

Święta Faustyna w swoim Dzienniczku zapisała: „Lękam się dnia, w którym nie mam Komunii świętej. Ten chleb mocnych daje mi wszelką siłę […], mam odwagę do pełnienia wszystkiego, czego żąda Pan. Odwaga i moc, która jest we mnie, nie jest moja, ale Tego, który mieszka we mnie – taka jest Eucharystia” (Dz. 91).

Jezus chce codziennie jednoczyć się z tobą w Komunii Świętej, umacniać, dać siłę do pokonywania trudów każdego dnia, wreszcie chce dać Ci pełnię życia – niebo. Spójrz na mały kawałek chleba podczas Mszy świętej i bądź świadkiem, że to prawdziwy On.

dk Aleksander Wisniewski