91,4 FM :: Pelplin
94,2 FM :: Szymbark
97,1 FM :: Chojnice

Kalendarz

Dzisiaj: Czwartek, 25.04.2024 r.
Imieniny: Marek, Jarosław, Wasyl

Słowa Pisma Świętego zawsze, dziś oczywiście także, dla chrześcijanina są jak niezawodna nawigacja - GPS prowadzący go drogą świętości do celu, jakim jest Niebo. Księga Rodzaju to "moja historia", ona pozwala mi zrozumieć siebie i właściwie kierować swoim życiem wobec propozycji i pokus dzisiejszego świata. A "ten świat", który w teologii św. Jana jest symbolem środowiska, struktur, wytworzonych przez człowieka i przeciwnych Panu Bogu, często pokazuje jako przejezdne, jako atrakcyjne, drogi, przed którymi Pan Bóg postawił znak "zakazu ruchu drogowego", gdyż są to wybory dla mnie złe, niebezpieczne, jak pisał św. Paweł "sprowadzające na manowce fałszu", oddalające nas od celu ziemskiej pielgrzymki w zamyśle Stwórcy.

 

Istotą każdego grzechu jest właśnie zlekceważenie drogowskazów Pana Boga, zawartych w Jego Słowie, i pójście drogą wskazaną przez szatana, mistrza marketingu, który kicz wciska nam nam jako ekskluzywny towar, czego świadectwo daje nam tekst Księgi Rodzaju. Fragment z tejże Księgi Genesis, który słyszymy dzisiaj w I czytaniu, opisuje historię świata nim w ogrodzie Eden pojawił się "wąż starodawny, który się zwie diabeł i szatan" i przedstawia porządek ustanawiany przez Pana Boga w momencie stworzenia. W tym porządku "mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swoją żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem". Księga Rodzaju stanowi najlepszy manifest feminizmu, w sensie pozytywnym, jako ruchu dążącego do poszanowania praw kobiet. Biblijne wyrażenie "odpowiednia pomoc" (eser kenegdo), którą kobieta ma stanowić dla mężczyzny, nie zawiera idei podporządkowania, ale sięgając do tekstu oryginalnego, hebrajskiego, analizując go, zauważylibyśmy, że wyraża równość mężczyzny i kobiety. Tę równość podkreśla także hebrajskie brzmienie słów "mężczyzna" (isz) i "niewiasta" (iszszah), które mają ten sam rdzeń, a które ks. Jakub Wujek, aby nie tracić podobieństwa fonetycznego obecnego w oryginale, oddał za pomocą wyrazów "mąż" i "mężyna". Tekst Księgi Rodzaju zatem wyraźnie określa zamysł Pana Boga wobec relacji damsko-męskich, które powinny cechować równość, wzajemny szacunek i wsparcie, i które, jeżeli są wypełnione miłością, mówiąc biblijnie, oblubieńczą, powinny zostać utrwalone sakramentem małżeństwa. Z dzisiejszego tekstu I czytania wynika jednoznacznie, że Boży i jedyny zgodny z prawem naturalnym "model małżeństwa" to związek heteroseksualny, między kobietą i mężczyzną, oraz monogamiczny. Inne tzw. dzisiejsze modele czy związki partnerskie są po prostu grzeszne. To, że Pan Bóg pozwala ludziom nadawać nazwy zwierzętom potwierdza to, że godność człowieka, ze względu na obraz i podobieństwo Stwórcy, które w sobie nosi, jest dalece większa od innych ziemskich bytów - jesteśmy jedynym stworzeniem na ziemi, którego Bóg chciał "ze względu na nas samych" - reszta jest "dla nas", jak mówi teologia. Jesteśmy "koroną stworzenia", "niewiele mniejsi od aniołów", jak czytamy w jednym z psalmów. Jesteśmy jak długo oczekiwane przez rodziców dziecko, na które już czeka wspaniały pokój, przepięknie udekorowany i pełen zabawek - dla nas tym wspaniałym pokojem jest stworzony przez Pana Boga DLA NAS świat, w którym chce się dzielić swoją miłością i szczęściem. Atak "ojca kłamstwa" polega na zburzeniu tej pierwotnej harmonii i porządku, opisanych w I czytaniu, wszak diabeł znaczy "ten, który rozrzuca", bałagani. Ten atak dotyka szczególnie Kościołów domowych, jak są od starożytności nazywane chrześcijańskie rodziny, i godności człowieka. Ten atak przybiera bądź przybierał postać rewolucji seksualnej, ideologii gender, homoseksualizmu, pornografii, "konwencji antyprzemocowej", aborcji, "pigułki po", faktu, że prawo do życia zwierząt w niektórych krajach jest bardziej respektowane niż prawo do życia człowieka od poczęcia do naturalnej śmierci, jaja orła są daleko bardziej chronione niż rozwijający się w łonie matki człowiek. Nie trzeba być wytrawnym biblistą i obserwatorem rzeczywistości, aby odczytać dzisiejsze znaki czasu, wydobyć Boże światło z tekstu Księgi Rodzaju i zrozumieć, że wiele zachodzących zmian ma swój początek, stojąc w sprzeczności do Bożych wskazań w Księdze Początków, w działaniu księcia ciemności. Dlatego wracajmy do planu Stwórcy - On nas nie zawiedzie.

ks. Marek Szynkowski

 


 

12 lutego - bł. Reginalda z Orleanu, prezbitera

Reginald urodził się ok. 1183 roku we Francji. Pragnął życia w służbie Ewangelii. Wybrał się na pielgrzymkę do Ziemi Świętej, by rozeznać swoje powołanie. Zatrzymał się w Rzymie i postanowił wstąpić do zakonu św. Dominika.

Kiedy ciężko zachorował – Dominik modlił się o jego zdrowie. W tym czasie Reginald miał wizję: przy jego łóżku pojawiła się Matka Boża z św. Cecylią i św. Katarzyną Aleksandryjską. Maryja pokazała mu długi biały szkaplerz, wskazując, że będzie on częścią stroju zakonnego dominikanów. Po tej wizji Reginald wyzdrowiał i wyruszył w dalszą podróż do Ziemi Świętej. Po powrocie głosił Ewangelię, przyciągał do zakonu wielu kandydatów. Zmarł w 1220 roku.

 

Anna Tusznio